JarderSport
  • Strona główna
  • Informacje
    • Wszystkie
    • Liga polska
    • Liga kuj-pom-wlkp
    • Liga wielkopolska
    • Liga kaliska
    • Liga konińska
    • Liga leszczyńska
    • Liga pilska
    • Liga poznańska
  • Rozgrywki
    • Rozgrywki
    • Sędziowie
    • Transfery
    • Futsal, Ligi halowe
    • Ligi kobiet
  • Związki
    • OZPN Kalisz
    • OZPN Konin
    • OZPN Leszno
    • OZPN Piła
    • WZPN Poznań
  • Wokół piłki
    • Felietony
    • Wywiady
    • Sparingi
    • Turnieje
    • Statystyki ligowe
    • Wielkopolski ranking
  • Serwis
    • Redakcja
    • Kontakt
    • Reklama
    • Współpraca
    • Uzupełnij dane
      • Dane klubu
      • Dane zawodnika
      • Dane trenera
      • Dane sędziego
  • Szukaj
Informacje
  • Liga Wielkopolska
  • Koniec marzeń o awansie
  • 21.06.2022 Maciej Kałużny
  • Nie dojdzie w najbliższym sezonie do okręgowych derbów pomiędzy Prosną Chocz, a Stalą Pleszew. Choczanie nie dali rady Awdańcowi i to zespół z Pakosławia cieszył się po meczu z awansu.



    W iście letnim upale toczyła się walka o każdy metr boiska. Nieco lepiej prezentowali się przyjezdni i już w 16’ Adam Spychalski po indywidualnej akcji otworzył wynik meczu. Wkrótce gracze trenera Adama Waresiaka mogli podwyższyć na 2:0, na szczęście Maciej Kornacki sparował uderzenie Karola Deki na rzut rożny. Choczanie nie byli dłużni i w 22’ doprowadzili do wyrównania. Marcin Brzeziński wykorzystał dośrodkowanie Kamila Adamkiewicza z rzutu rożnego i skierował piłkę do bramki. Z remisu Prosna cieszyła się tylko dwie minuty. Maciej Kornacki wypuścił piłkę z rąk, z czego skwapliwie skorzystał Karol Deka. Natychmiastowo próbował odpowiedzieć Mateusz Rybarczyk, niestety, piłka po jego strzale odbiła się tylko od słupka. W końcu podopieczni trenera Adriana Popławskiego, dla którego był to ostatni mecz w Choczu w charakterze trenera drużyny, dopięli swego. Tym razem błąd popełnił bramkarz Awdańca, Adrian Giezek, wypuścił piłkę z rąk i Michał Furtak skorzystał z prezentu. Ostatni kwadrans należał do przyjezdnych, na szczęście Maciej Kornacki zrehabilitował się za wcześniejszy błąd, przynajmniej dwukrotnie ratując swój zespół od utraty trzeciego gola. W drugiej połowie Awdaniec kontynuował dobrą grę. Uderzenie w słupek Karola Deki było tylko ostrzeżeniem, kolejnego nie było, były za to gole i to aż trzy w przeciągu dziesięciu minut. Zespół z Pakosławia wygrał zasłużenie, a Prosna nadal toczyć będzie A-klasowe derby z Lasem Kuczków, Czarnymi Dobrzyca i Gladiatorami Pieruszyce. Najbliższa taka konfrontacja już za tydzień. Zespół z Chocza wyjedzie na mecz do Kuczkowa i będzie to pożegnalny pojedynek dla Adriana Popławskiego. W nowym sezonie Prosnę obejmie Mariusz Rybarczyk.



    Źródło: zpleszewa.pl - Piotr Hain


comments powered by Disqus
Sponsor serwisu
Caldrew
Oferta
Reklamuj sie na JarderSport
kibicowsko.pl - Strefa niskich cen
JarderSport na facebook'u
Kluby pod naszym patronatem medialnym:
  • 2002 - 2022 JarderSport.pl - Jarosław Derengowski. Wszelkie prawa zastrzeżone.