Relacja: Liga Wielkopolska - 4 liga grupa południowa, sezon 2010/11
Kolejka: 3 - Data: 22.08.2010 Godzina: 11:00 | ||
Centra 1946 Ostrów Wlkp. - Biały Orzeł Koźmin Wlkp. 5 - 0 | ||
Strzelcy: 1:0 Tomasz Adamczyk (2'), 2:0 Tomasz Adamczyk (24'), 3:0 Łukasz Szczepaniak (42'), 4:0 Tomasz Adamczyk (48'), 5:0 Tomasz Adamczyk (78') | ||
Centra 1946 Ostrów Wlkp.: Anioł, Mońka, Adamiak, Lewandowski, Kucharski (61 Józefi ak), Kościuk (77 Konieczny), Szczepaniak, Płomiński (55 Wojtysiak), Sebastianiuk, Michalski, Adamczyk | ||
Biały Orzeł Koźmin Wlkp.: Grzelak, Stępa, Kaczmarek, Matyjasik, Namysłowski, Kubka, Sciach, Gościniak (77 Mizerny), Walczak (46 Kasprzak), Urny (46 Skałecki), Ziembiński (89 Juskowiak) | ||
Sędziowali: | Michał Ćwikliński | |
Widzów: | ||
Żółte kartki: | ||
Czerwone kartki: |
- P r z y p o m n i j m y, że gospodarze po
rocznej grze w okręgówce wrócili do IV ligi. Chcą walczyć o awans do wyższej klasy. W pierwszych dwóch kolejkach spisali się jednak słabo remisując najpierw z Dąbroczanką 1:1, a następnie ulegając SKP 0:3. Wydawało się, że młoda koźmińska drużyna też postawi im trudne warunki. W poprzedniej kolejce pokonała przecież faworyzowanych pleszewian 3:0. Niestety, tym razem Orły zagrały zdecydowanie słabiej. Początek był fatalny dla drużyny z Koźmina Wlkp. W 120 sekundzie prowadzenie dla miejscowych uzyskał Tomasz Adamczyk. Szybko stracony gol podłamał koźminian, za to rywale cały czas mieli przewagę, często zamykając przeciwników na ich połowie. Nie brakowało kolejnych niebezpiecznych sytuacji. Dwie następne miał aktywny Adamczyk, ale najpierw jego strzał z ostrego kąta zdołał zablokować Konrad Matyjasik, a następnie jego główka była niecelna. W międzyczasie niewiele z rzutu wolnego pomylił się Tomasz Sebastianiuk. W 25 min.
zdobywca prowadzenia zdołał je jednak podwyższyć. Napór miejscowych nie ustawał. Uderzenie Łukasza Lewandowskiego zdołał jednak zablokować Marcin Kaczmarek, potem zbyt lekko lub nieco niedokładnie strzelali Szymon Kucharski i Jacek Płomiński. Tuż przed przerwą padł trzeci gol dla Centry, a jego autorem był Łukasz Szczepaniak. Koźminianie w pierwszej części praktycznie nie stworzyli sytuacji podbramkowej, wykonując zaledwie jeden rzut rożny. W przerwę trener Dariusz Maciejewski próbował ratować sytuację dokonując dwóch zmian. Niewiele to jednak dało, gdyż sytuacja się powtórzyła i zaledwie po 120 sekundach gry Adamczyk skierował piłkę do siatki. Potem niebezpiecznie strzelali Damian Michalski i Łukasz Lewandowski.
Odpowiedzieć na to próbował Michał Kasprzak, ale po jego strzale z 20 metrów piłka przeszła nad poprzeczką. Tymczasem po upływie kwadransa na zaskakujące uderzenie
z 30 metrów zdecydował się Tomasz Sebastianiuk, a mocno uderzoną piłkę na róg zdołał wybić Michał Grzelak. Pięć minut później niewiele pomylił się Adam Skałecki. W rewanżu
efekty nie przynoszą strzały Łukasza Szczepaniaka i Tomasza
Sebastianiuka. Na nieco ponad kwadrans przed końcem koźminianie chcieli kombinacyjnie rozegrać rzut wolny z 18 metra, ale zdecydowanie „przekombinowali”. Tymczasem w 77 min. znów trafił Adamczyk. Bardzo bliski honorowego trafienia był Maciej Kubka, ale po jego rzucie wolnym z 18 metrów piłka przeszła centymetry nad poprzeczką. - Autor / Źródło: Mariusz Kruchowski/http://www.krotoszynska.pl/
Facebook
- 2002 - 2022 JarderSport.pl - Jarosław Derengowski. Wszelkie prawa zastrzeżone.