Relacja: Liga Wielkopolska - 4 liga grupa południowa, sezon 2010/11
Kolejka: 6 - Data: 12.09.2010 Godzina: 11:00 | ||
Centra 1946 Ostrów Wlkp. - Victoria Ostrzeszów 2 - 0 | ||
Strzelcy: 1:0 Tomasz Adamczyk (40'), 2:0 Damian Grzeszczyk (79') | ||
Centra 1946 Ostrów Wlkp.: | ||
Victoria Ostrzeszów: – Wołkanowski – Skowronek (50, Bierski), Rosadziński, Jędrzejewski (70, Adrian Skrobacz), Dąbrowski (46, Strzelec) – Molka, Sowiński, Dolata, Kubot – Duczmal, Artur Skrobacz | ||
Sędziowali: | Paweł Barczyński | |
Widzów: | ||
Żółte kartki: | ||
Czerwone kartki: |
- W VI kolejce spotkań o mistrzostwo IV ligi grupy południowej spotkały się dwie drużyny z okręgu kaliskiego. Centra pokonała „ Victorię ” Ostrzeszów 2 : 0. Wynik nie odzwierciedla przebiegu całego meczu, gdyż w pierwszej połowie zespołem lepiej prezentującym się byli zawodnicy
z Ostrzeszowa. To oni dyktowali warunki gry, konstruowali ciekawe akcje, a przede wszystkim stwarzali sobie sytuacje podbramkowe, których niestety nie potrafili zamienić na zwycięską bramkę. Już w 17 minucie piękną akcję z pierwszej piłki przeprowadzili Dąbrowski z Dolatą. Ten pierwszy zagrał wzdłuż bramki Centry do piłki dobiegł Duczmal, podbił ją podudziem i skierował na długi słupek. Tam do piłki dopadł Molka i przez nikogo nieatakowany nie trafił w światło bramki
z 8 metrów. Po upływie kolejnych 2 minut gry świetną kombinacją popisali się Artur Skrobacz i Dolata, a akcję sfinalizował silnym uderzeniem zza pola karnego Sowiński. Piłka minimalnie minęła słupek bramki Centry. W tej fazie gry cały czas przeważali goście, którzy dłużej utrzymywali się przy piłce, a akcje gospodarzy rozbijała pewnie grająca obrona. W 36 minucie kapitalnie z 25 metrów uderzył na bramkę ostrowską Radosław Dolata, ale bramkarz sparował piłkę na róg. Nagle w niegroźnej sytuacji na pięć minut przed końcem pierwszej połowy pojedynek biegowy z Tomaszem Adamczykiem przegrał Szymon Jędrzejewski, z bramki niepotrzebnie wybiegł Wołkanowski i napastnik Centry oddał niegroźny strzał. Zmierzającą bardzo wolno do bramki „ Victorii ” piłkę gonił Dąbrowski, ale w ostatniej chwili przestraszył się, że może zderzyć się ze słupkiem i nie zdecydował się na wślizg. W konsekwencji próbując wybić piłkę wepchnął ją do siatki. W tym momencie przewagę uzyskała Centra i do końca pierwszej połowy to ona przeważała. Na nieszczęście po rozpoczęciu II połowy meczu w szeregi „ Victorii ” wkradła się nerwowość, chociaż w 46 minucie akcję Strzelec – Duczmal mógł na bramkę zamienić Artur Skrobacz. Od tego momentu rozpoczęła się lepsza gra w wykonaniu Centry natomiast, „ Victoria ” z minuty na minutę grała coraz gorzej. Mnożyły się błędy zarówno indywidualne jak i zespołowe. Na domiar złego kontuzji uległ Łukasz Skowronek, któremu rozcięto łuk brwiowy w walce o górną piłkę, a po upływie kolejnych minut boisko ze względu na kontuzję musiał opuścić Szymon Jędrzejewski. W 58 minucie Łukasz Szczepaniak ograł obrońców gości i będąc oko w oko z Wołkanowskim trafił piłką w słupek. Kolejnym zawodnikiem, któremu przydarzył się identyczny pech był Damian Grzeszczyk. Na 13 minut przed zakończeniem meczu w środkowej strefie boiska faulowany był Artur Skrobacz. Zawodnik Centry przewrócił go szarpiąc za koszulkę. Ani sędzia boczny, ani sędzia główny nie dopatrzyli się faulu. Do zagranej prostopadle piłki dobiegł najszybciej Grzeszczyk, który ograł Molkę i pomiędzy nogami Wołkanowskiego wpakował piłkę do siatki. W ten sposób gospodarze podwyższyli wynik na 2 : 0. Jeszcze w 87 minucie po długim wyrzucie piłki z autu do piłki doszedł Walczak z Centry i będąc 5 metrów od bramki oddał strzał, na szczęście Wołkanowski skrócił kąt i obronił nogami ratując swój zespół przed utratą kolejnej bramki. Końcowe minuty meczu, który miał dwa oblicza nie przyniosły już żadnych ciekawych zagrań zarówno ze strony gospodarzy jak i ze strony drużyny przyjezdnej. Po trzech kolejnych meczach na wyjeździe „ Victoria ” Ostrzeszów rozegra mecz mistrzowski na własnym stadionie z CKS Spartą Konin 19. 09 o godzinie 16. - Autor / Źródło: Mariusz Kruchowski/Andrzej Wojciechowski/Czas Ostrzeszowski
Facebook
- 2002 - 2022 JarderSport.pl - Jarosław Derengowski. Wszelkie prawa zastrzeżone.