Relacja: Liga Wielkopolska - 4 liga grupa południowa, sezon 2010/11
Kolejka: 14 - Data: 06.11.2010 Godzina: 14:00 | ||
Biały Orzeł Koźmin Wlkp. - Dąbroczanka Pępowo 3 - 2 | ||
Strzelcy: 0:1 Marcin Kaczmarek (3'), 0:2 Konrad Cichy (22'), 1:2 Marcin Kaczmarek (70'), 2:2 Maciej Kubka (76'), 3:2 Marcin Kaczmarek (90') | ||
Biały Orzeł Koźmin Wlkp.: | ||
Dąbroczanka Pępowo: H. Roszak – Brink, Ma. Roszak (kap.), Wieczorek, Mat. Gubański – Kaczmarek, Matyla, Matuszewski, Borowczyk, Nawrot (61’ Mar. Gubański) – Cichy (75’ Chorała) | ||
Sędziowali: | Artur Kurek | |
Widzów: | ||
Żółte kartki: | ||
Czerwone kartki: |
- Dąbroczanka przegrała, wygrany mecz, z Białym Orłem 2:3 (2:0). Bramki dla zielono-czerwono--niebieskich zdobyli Kaczmarek oraz Cichy.
Piłkarze Dąbroczanki Pępowo na przerwę schodzili z dwubramkowym prowadzeniem i nic nie zapowiadało takiego obrotu sprawy jaka wydarzyła się w drugiej połowie. Już w 3 minucie zza pola karnego uderzył Cichy, piłkę zdołał jeszcze odbić bramkarz do boku, ale przy dobitce Kaczmarka był już bez szans.
W 21 minucie było już 2:0 dla zielono-czerwono-niebieskich. Piłkę z prawej strony dośrodkował Brink i Cichy bez problemu podwyższył wynik spotkania strzałem z kilku metrów. Dąbroczanka kontrolowała sytuację na boisku i mogła jeszcze podwyższyć wynik, ale Cichy z Nawrotem z bliskiej odległości nie potrafili oddać strzału.
Gospodarze w tej połowie mieli dwie sytuacje. W obu przypadkach gracz Białego Orła miał już przed sobą tylko H. Roszaka, ale najpierw dobrze wrócił Mat. Gubański i a w drugiej piłkę zmierzającą do bramki spokojnie wybił Wieczorek.
Druga połowa rozpoczęła się od poprzeczki Kaczmarka, który próbował dogrywać, ale piłka odbiła się od rywala i wylądowała na poprzeczce. Kilka chwil później znowu strzelał Marcin, ale pomylił się minimalnie.
W następnych minutach gospodarze zepchnęli Dąbroczankę do obrony i zanim zdobyli bramkę kontaktową zmarnowali dwie dobre okazje. Bramka na 1:2 padła w 69 minucie po strzale z rzutu wolnego Marcina Kaczmarka.
Minęło siedem minut i było już 2:2. Tym razem bramkę zdobył Kubka lobując H. Roszaka. Jeszcze przy prowadzenie Dąbroczanki podopieczni Michała Roszaka wyprowadzili kilka kontr, które powinny zakończyć się bramką, ale albo brakowało ostatniego podania, albo zawodziła skuteczność.
W 83 minucie zabrakło tej skuteczności Borowczykowi, który kapitalnie został obsłużony przez najlepszego gracza w szeregach Dąbroczanki czyli Kaczmarka. Niestety Jakub naciskany przez obrońcę posłał piłkę obok słupka, a miał przed sobą już tylko bramkarza.
Mimo dobrego meczu w wykonaniu Marcina Kaczmarka to nie on został bohaterem spotkania a obrońca Białego Orła… Marcin Kaczmarek, który już w doliczonym czasie gry po rzucie rożnym zdobył zwycięską bramkę dla swojego zespołu. - Autor / Źródło: Mariusz Kruchowski/http://dabroczanka.futbolowo.pl/
Facebook
- 2002 - 2022 JarderSport.pl - Jarosław Derengowski. Wszelkie prawa zastrzeżone.