Relacja: Liga Kujawsko-Pomorsko-Wielkopolska - 3 liga , sezon 2010/11
Kolejka: 25 - Data: 14.05.2011 Godzina: 17:00 | ||
Polonia 1912 Leszno - Unia Janikowo 0 - 7 | ||
Strzelcy: 0:1 Paweł Klimek (17'), 0:2 Paweł Klimek (18'), 0:3 Paweł Klimek( 39'), 0:4 Arkadiusz Mokrzycki (48'), 0:5 Paweł Klimek (49'), 0:6 Michał Chmielecki (82'), 0:7 Paweł Klimek (86') | ||
Polonia 1912 Leszno: Banaszak (41 Bondia) - Wiśniewski, Przem.Kowalski, Para, Piech - Bordulak, Gendek, Olszak, Nalborski - Patr.Kowalski, Bergier | ||
Unia Janikowo: | ||
Sędziowali: | ||
Widzów: | ||
Żółte kartki: | ||
Czerwone kartki: |
- Kompromitacja, tak jednym słowem nazwać można postawę piłkarzy Polonii 1912 Leszno w ligowym mecz z Unią Janikowo. Goście broniący się przed spadkiem z III ligi wygrali ten wyjazdowy mecz aż (7:0)!
Polonia, która boryka się z dużymi problemami kadrowymi zagrała w tym meczu żenująco słabo.
Co prawda gospodarze jako pierwsi stworzyli sytuację bramkową (lob Patryka Kowalskiego), to jednak potem dominowali mający nóż na gardle goście.
Pierwszą bramkę zdobyli po koszmarnym błędzie Banaszaka. Bramkarz Polonii powinien był złapać wysoką piłkę. Krzyknął ,,moja" ale piłka wypadła mu z rąk. Dopadł do niej Paweł Klimek i było (0:1).
60 sekund później było już (0:2) po szybkiej kontrze Unii, zakończonej bramką nie kogo innego jak Klimka.
W 39 minucie znów w roli głównej wystąpił napastnik drużyny z Janikowa, podwyższając rezultat na (0:3). Wtedy to też interweniującemu Banaszakowi odnowiła się kontuzja mięśnia dwugłowego.
Unia nie zadowoliła się wcale wysokim prowadzeniem i wykorzystała beznadziejnie słaby dzień leszczynian.
W 48 minucie trafił Mokrzycki, a potem jeszcze ponownie Klimek, Chmielecki z rzutu karnego i ponownie Klimek, który ustalił rezultat meczu na (0:7).
- Skompromitowali się dzisiaj zawodnicy, skompromitowałem się i ja. Dopadły nas co prawda problemy kadrowe i stąd tak był dzisiaj zestawiony skład, ale nie tłumaczy to nas z takiej wysokiej porażki. To nie goście zagrali tak świetnie, ale to my pokazaliśmy się z jak najgorszej strony. Trzeba będzie chyba porozmawiać z zarządem. Nie wiem czy dalej będę prowadził ten zespół. Widać wciąż tendencje do równania w dół i kto wie czy znów nie będziemy mieć problemów, tym bardziej, że wciąż nie czuje się na siłach by zagrać Łukasz Glapiak. Podczas treningu odnowiła się znów kontuzja Fabianowi Lipcowi, który nie zagra już do końca sezonu. Dzisiaj nie mogliśmy skorzystać też z usług Macieja Bujaka. Niestety tak krawiec kraje jak mu materiału staje. Pocieszam się jednak, że już nie z takich ciężkich sytuacji wychodziliśmy - powiedział Jerzy Radojewski, szkoleniowiec Polonii. - Autor / Źródło: panorama.media.pl
Facebook
- 2002 - 2022 JarderSport.pl - Jarosław Derengowski. Wszelkie prawa zastrzeżone.