Relacja: OZPN Leszno - klasa okręgowa , sezon 2010/11
Kolejka: 25 - Data: 15.05.2011 Godzina: 16:00 | ||
Brenewia Wijewo - GKS Włoszakowice 1 - 2 | ||
Strzelcy: 1:0 A. Kręc (52 karny) 1:1 A. Krawczyk (80) 1:2 Ł. Konieczny (84) | ||
Brenewia Wijewo: | ||
GKS Włoszakowice: | ||
Sędziowali: | ||
Widzów: | ||
Żółte kartki: | ||
Czerwone kartki: |
- Jeżeli ktoś myślał, że dzisiejszy mecz będzie spacerkiem to się mocno zdziwił. Brenewia od samego początku stwarzała sobie sytuacje strzeleckie,na szczęście najczęściej pudłowali. Przez większą część pierwszej połowy gra była dość wyrównana z lekką przewagą gospodarzy. Wszystko to mogło się zmienić w ostatniej minucie pierwszej części gry. Za zagranie ręką w polu karnym Brenewii sędzia podyktował ,,11”,pechowym wykonawcą był A.Krawczyk,którego strzał na bramkę obronił bramkarz Wijewa. Do przerwy mieliśmy więc remis 0-0.
Druga połowa mogła zacząć się dla nas radośnie w 48 minucie na czystą pozycje wychodzi A.Krawczyk lecz i tym razem na posterunku dobrze spisuje się bramkarz gospodarzy. W 52 minucie po faulu naszego bramkarza, sędzia dyktuje rzut karny dla Brenewii.Na bramkę zamienia go jeden z lepszych zawodników z Wijewa A.Kręc. W 70 minucie gospodarze mogli podwyższyć wynik spotkania lecz strzał z dystansu ląduje na poprzeczce naszej bramki.Na 10 minut przed końcem spotkania w akcję zaangażował się nasz boczny obrońca J.Stanek,który dośrodkował w pole karne tam głową przedłużył K.Miś a na długim słupku przejął to A.Krawczyk,który doprowadza do remisu.Cztery minuty póżniej dobra akcja P.Kasperskiego,który dogrywa piłkę Ł.Koniecznemu,a ten ze spokojem pakuje ją do siatki.Wynikiem 1-2 kończy się to spotkanie i po raz kolejny potwierdza się powiedzenie,że szczęście sprzyja lepszym,a wygrywa ten kto strzeli więcej bramek. - Autor / Źródło: gkswloszakowice.futbolowo.pl
Facebook
- 2002 - 2022 JarderSport.pl - Jarosław Derengowski. Wszelkie prawa zastrzeżone.