Relacja: WZPN Poznań - klasa okręgowa grupa wschodnia, sezon 2007/08
Kolejka: 6 - Data: 23.09.2007 Godzina: 13:00 | ||
Grom Camperspol Plewiska - Huragan Pobiedziska 2 - 1 | ||
Strzelcy: 1:0 Adrian Napierała (43) 1:1 Damian Gocałek (66) 2:1 Adrian Napierała (88) | ||
Grom Camperspol Plewiska: | ||
Huragan Pobiedziska: Wlaszczyk – Powałowski, Andersz, Kosmaczewski Dariusz (46’ Watras), Grajczyk, Kosmaczewski Mateusz, Kwiatkowski (70’ Witaszyk), Garczyński (70’ Miążek), Andrusieczko, Gocałek, Skolasiński (85’ Jóźwiak) | ||
Sędziowali: | ||
Widzów: | ||
Żółte kartki: | ||
Czerwone kartki: | Przemysław Andrusieczko (Huragan) |
- Grom silniejszy niż Huragan
Podopieczni Andrzeja Ostańskiego nie sprostali w meczu szóstej kolejki Klasy Okręgowej Gromowi Ciepłownik Plewiska, ulegając rywalom na ich boisku 2:1. Gospodarze po tym zwycięstwie objęli prowadzenie w ligowej tabeli.
Pobiedziszczanie natomiast lokują się w środku stawki. – Przed meczem w Plewisakch zakładaliśmy, że pozwolimy gospodarzom na prowadzenie gry, a my będziemy czyhać na kontry – wyjaśniał trener Ostański. Plan Huraganu runął w 12 minucie kiedy arbiter pokazał czerwoną kartkę pomocnikowi naszego zespołu, Przemysławowi Andrusieczce. Po tym zdarzeniu pobiedziszczanie musieli jeszcze bardziej zageścić szeregi obronne. I kiedy wydawało się, że obie drużyny zejdą na przerwę przy bezbramkowym rezultacie, w 43 minucie błąd popełnił Dariusz Kosmaczewski. Zagrał on piłkę pod nogi napastnika gospodarzy Adriana Napierały, a ten strzałem z 20 metrów zdobył pierwszego gola pojedynku.
W szatni szkoleniowiec Huraganu nakazał swoim chłopakom, aby nie zmieniali taktyki i nadal czaili się na kontrataki. Zawodnicy wreszcie posłuchali rad trenera i w drugiej połowie zaczęli stwarzać groźne sytuacje. Wcześniej jednak szturm na bramkę Wlaszczyka przeprowadzili gracze Gromu. Efekt? Dwie poprzeczki i jeden strzał w słupek. Później przypomniał się najlepszy napastnik Huraganu Łukasz Skolasiński, ale zmarnował dogodną okazję. Jednak w 66 minucie „Skolaś” zgrał piłkę na 12 metr, a Damian Gocałek zdołał wyrównać! W okolicznościach gry w dziesiątkę remis zapewne byłby sukcesem pobiedziszczan. Niestety w 88 minucie Adrian Napierała wygrał pojedynek główkowy i zdobył swojego drugiego, jak się okazało, zwycięskiego gola w tym meczu - Autor / Źródło: Przemysław Kwiatkowski "Przegląd Gnieźnieński"
Facebook
- 2002 - 2022 JarderSport.pl - Jarosław Derengowski. Wszelkie prawa zastrzeżone.