Relacja: Liga Wielkopolska - 4 liga grupa południowa, sezon 2011/12
Kolejka: 5 - Data: 28.08.2011 Godzina: 11:00 | ||
Centra 1946 Ostrów Wlkp. - Stal Pleszew 3 - 0 | ||
Strzelcy: | ||
Centra 1946 Ostrów Wlkp.: | ||
Stal Pleszew: | ||
Sędziowali: | Łukasz Jasiak , Sławomir Chlebowski, Jacek Sowiński | |
Widzów: | 50 | |
Żółte kartki: | ||
Czerwone kartki: |
- Nie taki diabeł straszny jak go malują mowa tu o zespole lidera rozgrywek IV ligowych ostrowskiej Centrze. Zespół ten nie gra jakiejś finezyjnej piłki, pięknej dla oka, a jedynie skuteczną. Polega ona na wrzuceniu w pole karne piłki na rosłych zawodników tj. Tomasz Adamczyk czy Damian Grzeszczyk. Ci zawodnicy strącają piłki a również i strzelają bramki głową. W dzisiejszym spotkaniu to zawodnicy ostrowskiej Centry rozbili pleszewskich zawodników nie w grze piłkarskiej, a w zawodach „MMA”, gdzie na takie zagrania pozwolił sędzia spotkania Łukasz Jasiak, który wspólnie ze swoimi asystentami nie widział lub też nie chciał widzieć uderzeń łokciami zawodników Centry. W całym spotkaniu takich fauli można by naliczyć kilkadziesiąt oraz kilkadziesiąt interwencji pomocy medycznej po nieczystych uderzeniach łokciami zawodników Centry.
No cóż ale przejdźmy do dzisiejszego spotkania, już w 1’ po błędzie pleszewskiego bramkarza ostrowianie mogli prowadzić w tym spotkaniu, jednak strzał Jakuba Józefiaka poszybowała nad bramką pleszewską. W 6’ to Paweł Wasielewski wrzuca piłkę w pole karne do której dochodzi Mateusz Zaworski. Strzela na bramkę głową jednak końcami palców Allan Filipiak przenosi piłkę nad poprzeczką. W tej samej minucie Zaworski Mateusz wykonuje rzut rożny, piłka ląduje na głowie Emila Marszałka i minimalnie mija słupek bramki goolkipera Centry. W 14’ piękną akcją popisał się Damian Grzeszczyk, który pociągnął do linii końcowej boiska, zagrał na 8 metr do Jakuba Michalskiego, a temu nie pozostało nic innego jak umieścić piłkę w siatce obok bezradnego Lewickiego. W 21’ i 22’ ponownie strzelec bramki Michalski strzela z 20 metrów, jednak jego strzał jest bardzo nie celny, ponownie Michalski w polu karnym, jednak i ten strzał jego jest niecelny. Pierwsza odsłona spotkania kończy się nieznacznym prowadzeniem Centry, jednak pleszewianie wcale nie są słabsi w tym spotkaniu.
Po zmianie stron pleszewianie rzucili się do odrabiania strat i już w 48’ po rzucie rożnym Marszałek, mógł trafić w światło bramki jednak i tym razem minimalnie chybił. W 56’ ponownie z rzutu wolnego Marszałek, jednak broni Filipiak. W 58’ Łukasz Janczak przegrywa pojedynek z Grzeszczykiem, jednak broni Lewicki. Pleszewianie posiadają przewagę w tym spotkaniu, co również można usłyszeć na trybunach, jednak w sytuacjach ofensywnych pleszewskiego zespołu brakuje strzałów na bramkę. W 85’ kontra zespołu Centry wprowadzony na boisko Ryszard Tomczak dogrywa do Adamczyka, ten z pierwszej piłki do Michalskiego, jednak doskonale całą sytuację przeczytał Lewicki, broniąc strzał Michalskiego.W 90’ rzut rożny dla zespołu Centry, wykonuje Tomczak, piłka przelatuje wzdłuż całej szerokości bramki, trafia do nie pilnowanego Adamczyka, a ten nie sposób marnować takich sytuacji i podwyższa wynik spotkania. W tej samej minucie strzał z stałego fragmentu gry Marszałka, jednak strzał niecelny. Już w doliczonym czasie gry Michalski urywa się Wasilewskiemu, zagrywa wzdłuż linii bramkowej, tam jednak Robert Zaworski wybija piłkę na rzut rożny. Rzut rożny wykonuje Dominik Sobczak, wrzuca piłkę w pole karne, tam po zderzeniu i zagraniu łokciem napastnika Centry pada zawodnik z Pleszewa. Wszyscy myślą że sędzia pokarze faul zawodnika Centry, jednak tak się niestało i Robert Bartczak głową ustala wynik spotkania na 3:0 dla lidera rozgrywek.
Przebiegu spotkania pleszewianie nie zasłużyli na porażkę, byli równym przeciwnikiem, dla zespołu Centry i już wszyscy piłkarze są rządni rewanżu za spotkanie dzisiejsze. - Autor / Źródło: Mariusz Kruchowski
Fotorelacja:
Centra Ostrów Wlkp. w strojach biało-czerwonych, Stal Pleszew w strojach żółtych. |
Autor / Źródło: Mariusz Kruchowski |
Facebook
- 2002 - 2022 JarderSport.pl - Jarosław Derengowski. Wszelkie prawa zastrzeżone.