Relacja: Liga Polska - 2 liga grupa zachodnia, sezon 2011/12
Kolejka: 27 - Data: 22.04.2012 Godzina: 15:00 | ||
Jarota Jarocin - Zagłębie Sosnowiec 2 - 0 | ||
Strzelcy: | ||
Jarota Jarocin: | ||
Zagłębie Sosnowiec: | ||
Sędziowali: | ||
Widzów: | ||
Żółte kartki: | ||
Czerwone kartki: |
- W spotkaniu 27. kolejki Jarota Hotel Jarocin pokonała na własnym boisku Zagłębie Sosnowiec 2:0, odnosząc drugie z rzędu zwycięstwo w rundzie wiosennej. Bramki dla zespołu Janusza Niedźwiedzia zdobyli Grzegorz Mania i Bartłomiej Pawłowski. Zwycięstwo to, pozwoliło Jarocie zanotować kolejny skok w górę tabeli i obecnie zajmuje dziewiątą pozycję.
Trener Jaroty w związku z kartką Huberta Oczkowskiego, w poprzednim meczu, która eliminowała go z gry w spotkaniu z Zagłębiem Sosnowiec, musiał dokonac korekt w linii obrony. Do składu na lewą flankę powrócił Mateusz Śliwa, natomiast na prawej stronie zagrał Sebastian Kamiński.
Początek spotkania nie obfitował w ogrom groźnych sytuacji podbramkowych zarówno ze strony Jaroty, jak i gości z Sosnowca. Gorąco zrobiło się dopiero w 16. minucie pod bramką Dariusza Brzostowskiego. Kapitan Zagłębia - Marcin Lachowski dwukrotnie strzelał na bramkę Jaroty, ale za pierwszym razem piłka zatrzymała się na słupku, a dobitkę obronił bramkarz Jaroty. W odpowiedzi na bramkę Zagłębia strzelali Grzegorz Mania i Karol Danielak, których strzały wyłapał Marcin Suchański. W 38. minucie Damian Pawlak wrzucił futbolówkę z rzutu rożnego, a Krzysztof Czabański minimalnie przestrzelił.
Wreszczie trzy minuty później przewaga Jaroty w końcówce pierwszej połowie odzwierciedlona została golem. Z lewej strony pola karnego strzelał Karol Danielak. Zmierzającą przy słupku piłkę odbił Suchański. Dobijający z bliska Grzegorz Mania za pierwszym razem trafił w Suchańskiego, ale przy drugiej dobitce umieścił piłkę w siatce, dając Jarocie prowadzenie 1:0.
Goście jeszcze w pierwszej połowie mogli doprowadzić do remisu, nie wykorzystując dogodnej sytuacji. Tomasz Szatan dośrodkował na głowę Rafała Jankowskiego. Ale najlepszy strzelec Zagłębia z kilku metrów nie trafił w bramkę.
Druga połowa rozpoczęła się od groźnych sytuacji Zagłębia, które na początku tej części gry osiągnęło przewagę. W 50. minucie strzał Wołodymyra Ostrouszki wybronił na rzut rożny Dariusz Brzostowski. Rzut rożny po którym Zagłębie wręcz powinno doprowadzić do remisu, chcąc myśląc o korzystnym wyniku. W ogromnym zamieszaniu w polu karnym na bramkę Jaroty z kilku metrów strzelali kolejno Wojciech Białek i Rafał Jankowski, ale piłka nie wpadła do siatki. W 59. minucie ponownie w słupek trafił Marcin Lachowski.
Po kwadransie gry, do głosu zaczęli dochodzić gospodarze. W 67. minucie z lewej strony pola karnego strzelał Karol Danielak, ale piłka otarła się jeszcze od obrońcy Zagłębia i minimalnie minęła słupek. W 85. minucie piłkarze Jaroty przypieczętowali sukces w tym spotkaniu. Łukasz Białożyt zagrał dokładną piłkę, do Bartłomieja Pawłowskiego, który strzelił obok interweniującego bramkarza Zagłębia i gospodarze prowadzili 2:0. W końcówce spotkania rywali dobić mogli jeszcze Danielak i Igor Skowron, jednak piłka nie znalazła już drogi do bramki. - Autor / Źródło: jarota.com
Facebook
- 2002 - 2022 JarderSport.pl - Jarosław Derengowski. Wszelkie prawa zastrzeżone.