Relacja: Liga Kujawsko-Pomorsko-Wielkopolska - 3 liga , sezon 2011/12
Kolejka: 7 - Data: 10.09.2011 Godzina: 12:00 | ||
Lubuszanin Trzcianka - Sokół Kleczew 1 - 3 | ||
Strzelcy: | ||
Lubuszanin Trzcianka: | ||
Sokół Kleczew: | ||
Sędziowali: | ||
Widzów: | ||
Żółte kartki: | ||
Czerwone kartki: |
- Dzisiejsze spotkanie mogło się podobać kibicom zgromadzonym na stadionie. Mecz był toczony w szybkim tempie.
Pierwszy kwadrans to dominacja gości. Już w 3 minucie z powodu kontuzji doznanej w starciu z zawodnikiem rywali boisko musiał opuścić K. Szymanski. Zdarzenie to mogło wpłynąć na naszych zawodników, którzy dali się zepchnąć do defensywy.
W miarę upływu czasu gra się wyrównała. Na uwagę zasługuje strzał w poprzeczkę M. Wawszczaka z 18 minuty. Dwie minuty później po rajdzie M. Wawszczaka w doskonałej sytuacji piłkę nieczysto uderzał R. Simson. W 22 minucie strzał M. Szyszki minął lewy słupek bramki D. Szczepankiewicza.
Niestety w 30 minucie przy biernej postawie naszych obrońców goście po koronkowej akcji objęli prowadzenie. Później dwukrotnie naszej bramce zagrażał Ł. Urban - na szczęście nieskutecznie.
W 40 minucie akcję P. Nawrockiego i M. Wawszczaka świetnym strzałem wykończył ten drugi i było 1:1.
Zaraz po przerwie obserwowaliśmy bardzo dobrą grę Lubuszanina. Szczególnie aktywny w tym fragmencie był M. Szyszka.
Później jednak gra się wyrównała z lekkim wskazaniem na gości., czego efektem była bramka P. Głowały z 68 minuty.
Kiedy Lubuszanin próbował wyrównać, mądrze grający goście strzelili trzecią bramkę. Znów na uwagę zasługuje słaba postawa naszej defensywy.
Do końca spotkania mimo prób zdobycia drugiego gola nic się już nie zmieniło i przegraliśmy 1:3.
Widoczny był dzisiaj brak kontuzjowanego M. Wicbergera. Pod jego nieobecność popełnialiśmy ponadnormatywną ilość błędów, co rywale bezwzględnie wykorzystali. Podkreślić należy też, że wprowadzone w II połowie zmiany nie poprawiły jakości gry. - Autor / Źródło: www.lubuszanin.trz.pl
Facebook
- 2002 - 2022 JarderSport.pl - Jarosław Derengowski. Wszelkie prawa zastrzeżone.