Relacja: Liga Kujawsko-Pomorsko-Wielkopolska - 3 liga , sezon 2011/12
Kolejka: 11 - Data: 08.10.2011 Godzina: 15:00 | ||
Lubuszanin Trzcianka - Lech Rypin 1 - 2 | ||
Strzelcy: | ||
Lubuszanin Trzcianka: K. Szymański - R. Bączyk, R. Wącisz, P. Królak, K. Januzik - F. Kottas (W. Oczkowski 70'), J. Feciuch, M. Szyszka (W. Natkaniec 83'), R. Simson (D. Juracki 73') - P. Nawocki (P. Wicher 70'), M. Wawszczak | ||
Lech Rypin: | ||
Sędziowali: | ||
Widzów: | ||
Żółte kartki: | ||
Czerwone kartki: |
- Lubuszanin, po dobrej grze, przegrał z liderem tabeli i głównym faworytem do awansu - Lechem Rypin, 1-2.
Początek spotkania to błsykawiczna wymiana ciosów. W 2 minucie, po podaniu Pawła Nawrockiego, bramkę na 1-0 zdobył Michał Wawszczak, dla którego było to siódme trafienie w sezonie. Niestety dwie minuty później, za sprawą M. Ragamana, goście doprowadzili do wyrównania. Przyjezdni mogli w 14 minucie objąć prowadzenie po strzale z dystansu, jednak piłka przeleciała obok słupka bramki Karola Szymańskiego.W 15 minucie doszło do kontrowersyjnej sytuacji, kiedy to w będącego sam na sam Filipa Kottasa wpadł bramkarz, jednak sędzia nie podyktował rzutu karnego. Mecz toczył się w szybkim tempie a obie ekipy stwarzały sobie dużo sytuacji strzeleckich. Po stronie Lubuszanina warto odnotować kąśliwe uderzenie Radosława Simsona z ostrego konta, które minimalnie minęło słupek bramki.
W drugiej połowie przewaga należała do Lecha, który stworzył sobie kilka groźnych okazji, jednak świetnie w naszej bramce spisywał się Karol Szymański. Najlepszą okazję na zdobycie bramki dla Lubuszanina miał Michał Wawszczak, który wbiegł z piłką w pole karne, ale został skutecznie powstrzymywany przez obrońców zespołu z Rypina. Goście posiadali inicjatywę i to zaowocowało w 69 mknucie kiedy to M. Fredyk zdobył bramkę z najbliższej odległości. Nasz zespół ambitnie walczył do końca spotkania a blisko zdobycia bramki w końcowych minutach był też Mariusz Szyszka, który minimalnie nie trafił z rzutu wolnego oraz Dariusz Juracki, który zbyt mocno uderzył wyplutą przed siebie, przez bramkarza Lecha, piłkę. Ostatecznie Lubuszanin przegrał z Lechem Rypin 1-2. - Autor / Źródło: lubuszanin.futbolowo.pl
Facebook
- 2002 - 2022 JarderSport.pl - Jarosław Derengowski. Wszelkie prawa zastrzeżone.