Relacja: Liga Wielkopolska - 4 liga grupa północna, sezon 2011/12
Kolejka: 5 - Data: 27.08.2011 Godzina: 17:00 | ||
1922 Lechia Kostrzyn - AP Błękitni Owińska 3 - 1 | ||
Strzelcy: | ||
1922 Lechia Kostrzyn: Osior - Łuczak, Gajowiecki, Wojciechowski Marciniak - Paszkiewicz, Pietrzak, Rydlewski (85.Nejman), Wiąz - Grabia, Stoiński (70.Broński) | ||
AP Błękitni Owińska: | ||
Sędziowali: | Michał Wanjas | |
Widzów: | ||
Żółte kartki: | ||
Czerwone kartki: |
- Czwarte zwycięstwo w rozgrywkach ligowych zanotowali na swoim koncie piłkarze kostrzyńskiej, którzy pokonali na własnym boisku Błękitnych Owińska 3:1 (2:1). Bez wątpienia pojedynek drugiej z trzecią drużyną tabeli był szlagierem piątej kolejki. Trzeba przyznać, że oba zespoły stworzyły ciekawe widowisko, stojące na wysokim poziomie. Od początku do ataku ruszyli nasi piłkarze, ale w 10. min niegroźna kontra gości zakończyła się bramką. Na szczęście, to niepowodzenie nie wpłynęło negatywnie
na poczynania naszej drużyny. W 29. min Paweł Rydlewski z rzutu karnego doprowadza do wyrównania. Ten stały fragment gry poprzedził ewidentny faul w polu karnym na Marcinie Stoińskim. Pięć minut później w dobrej sytuacji bramkowej znalazł się Rafał Wiąz, ale jego strzał minął słupek. Po upływie 60 sekund Lechiści drugi raz w tej połowie meczu podnieśli ręce w geście triumfu. Świetne dośrodkowanie z prawej strony Pawła Grabi na drugą bramkę strzałem głowa zamienił Paweł Rydlewski. Bramka Rydlewskiego była ostatnią w tej części spotkania. Druga odsłona niewiele różniła sie od pierwszej. Inicjatywa nadal należała do naszego zespołu Podobnie jak na początku spotkania goście mogli doprowadzić do wyrównania, ale napastnik Błękitnych Krzysztof Blados zaprzepaścił dobre dośrodkowanie po którym nie trafił głową w światło bramki. W 73. min chwilę po pojawieniu się na placu gry, Patryk Broński doskonałym podaniem obsłużył Damiana Pietrzaka, którego uderzenie głową o centymetry minęło słupek. Dwie minuty po tej akcji Rafał Wiąz zdecydował się na uderzenie z dystansu, po którym piłka wylądowała po rozpaczliwej interwencji bramkarza z Owińsk w bramce. Po niespełna minucie za bardzo wątpliwe przewinienie kwalifikujące się na czerwoną kartkę z boiska został usunięty Filip Paszkiewicz i Lechiści kończyli spotkanie w ,,10". Od tego momentu byliśmy świadkami bardzo mądrej gry podopiecznych Krzysztofa Pancewicza. Lechiści pomimo osłabienia zastosowali pressing na zawodnikach gości. W 80. min szarża Pawła Grabi została zatrzymana ewidentnym faulem w polu karnym przez piłkarza Błękitnych, ale arbiter nie odważył się drugi raz ukarać gości rzutem karnym. Na pięć minut przed zakończeniem meczu goście mogli zmniejszyć rozmiary porażki, ale strzał Mateusza Kobieli minimalnie minął słupek bramki strzeżonej przez Kamila Osiora. - Autor / Źródło: www.lechiakostrzyn.pl
Facebook
- 2002 - 2022 JarderSport.pl - Jarosław Derengowski. Wszelkie prawa zastrzeżone.