Relacja: OZPN Leszno - klasa okręgowa , sezon 2011/12
Kolejka: 9 - Data: 08.10.2011 Godzina: 15:00 | ||
GKS Krzemieniewo - Orla Jutrosin 1 - 3 | ||
Strzelcy: | ||
GKS Krzemieniewo: | ||
Orla Jutrosin: 1. Tomasz Ławniczak 2. Piotr Jurczak 3. Marcin Kostka 4. Michał Niestrawski 5. Dawid Gawrecki 6. Łukasz Smyczyński 7. Patryk Goczling 20" Damian Ratajczak (1 asysta) 8. Norbert Niestrawski 85" Dawid Naskręt 9. Robert Bieńkowski (1 asysta) 10. Artur Czerwiński 11. Dawid Kujawski (1 asysta) 70" Marcin Chlebowski | ||
Sędziowali: | Tomasz Kasperski Olejniczak , Kozioł | |
Widzów: | ||
Żółte kartki: | Dawid Kujawski , Łukasz Smyczyński | |
Czerwone kartki: |
- W sobotę 8 października drużyna Orli Jutrosin udała się na mecz wyjazdowy do lidera leszczyńskiej klasy okręgowej – GKS-u Krzemieniewo. Jarosław Plota miał do dyspozycji 14 zawodników. Przed spotkaniem nikt nie dawał większych szans na korzystny wynik ekipy z Jutrosina. Pozostawała tylko wiara, której pewni byli nasi kibice, mimo kiepskiej pogody licznie zjawili się na trybunach stadionu w Garzynie. Sympatycy Orli liczebnością przewyższali odpowiedników miejscowego klubu, co z pewnością dodało otuchy naszym graczom.
Mecz rozpoczął się niespodziewanie od ataków Orli. GKS chyba za łatwo i za szybko dopisał już sobie 3pkt i był zupełnie zaskoczony agresywnym kryciem, zdecydowaniem i zdeterminowaniem graczy Ploty. Miejscowi rozgrywali piłkę na własnej połowie, jednak tylko tam mieli swobodę. W pozostałych rejonach boiska nie było czasu na zastanowienie gdyż momentalnie mieli już naszego gracza przy sobie. W 12 minucie najprzytomniej w polu karnym gospodarzy zachował się Łukasz Smyczyński, który zdołał opanować piłkę i szybkim, niesygnalizowanym strzałem zdobył piękną bramkę. Na trybunach zapanowała euforia. Tak naprawdę jeszcze kibice z Jutrosina rozpamiętywali uderzenie Smyczyńskiego a już mamy 2 bramkę. Tym razem GKS traci piłkę w środkowej części boiska, błyskawiczne dogranie do napastników, Robert Bieńkowski znalazł się sam na sam z bramkarzem gospodarzy i strzałem po ziemi w długi róg podwyższa wynik. Dwie szybko strzelone bramki zupełnie wybiły zawodników GKS-u, którzy nie radzili sobie w tym fragmencie spotkania. Szybko jednak zdołali wrócić na właściwe tory i coraz śmielej i częściej przedostawali się pod pole karne Tomasza Ławniczaka. Mieli świetne okazje do zdobycia gola. W jednej sytuacji gracz miejscowych zbyt długo zwlekał z oddaniem strzału i nasi defensorzy zażegnali niebezpieczeństwo. Następnie mocne strzały świetnie bronił bramkarz Orli nie myląc się w swych interwencjach na linii bramkowej, jak i na przedpolu. Pierwsza połowa zakończyła się sensacyjnym prowadzeniem Orli 2-0.
Druga odsłona to już zupełnie inna gra miejscowych. Z wielkim animuszem rzucili się do odrabiania strat. Długo utrzymywali się przy piłce, wymieniali dużo podań, lecz na nasze szczęście nie przynosiło to pożądanych efektów. Orla nastawiła się na grę z kontry i dzięki temu miała okazje do podwyższenia wyniku. Świetnie radził sobie bramkarz gospodarzy i w kilku sytuacjach zapobiegł utarcie kolejnych goli. Po rzucie wolnym z 17m Robert Bieńkowski trafił w słupek. Ten sam zawodnik miał też świetną okazję do kolejnego trafienia lecz jego strzał z linii bramkowej wybił obrońca Krzemieniewa. W 83 minucie spotkania świetną kontrą z własnej połowy wyszli nasi piłkarze. Dwa krótkie podania w środku, rozciągnięcie na prawe skrzydło, tam niesamowitym rajdem popisał się Damian Ratajczak, zagrywa wzdłuż bramki a Norbert Niestrawski dopełnił formalności strzelając do pustaka i 3-0. GKS odpowiedział jednak minutę później, po doskonałej wymianie podań w sytuacji sam na sam znalazł się napastnik gospodarzy i silnym strzałem pod poprzeczkę nie dał szans Ławniczakowi.
1-3 takim wynikiem zakończyła się ta konfrontacja i niespodziewanie przy dopingu kibiców z Jutrosina Orla zasłużenie zdobyła komplet punktów. - Autor / Źródło: http://orlajutrosin.futbolowo.pl
Facebook
- 2002 - 2022 JarderSport.pl - Jarosław Derengowski. Wszelkie prawa zastrzeżone.