Relacja: Liga Kujawsko-Pomorsko-Wielkopolska - 3 liga , sezon 2012/13
Kolejka: 11 - Data: 24.10.2012 Godzina: 15:00 | ||
GKS Dopiewo - Wda Świecie 0 - 2 | ||
Strzelcy: | ||
GKS Dopiewo: | ||
Wda Świecie: | ||
Sędziowali: | Artur Rózga ,Łukasz Boiński , Dariusz Ignatowski | |
Widzów: | ||
Żółte kartki: | ||
Czerwone kartki: |
- Spotkanie było dość wyrównane. Od pierwszych minut obie ekipy próbowały się wzajemnie "wybadać" i dopiero w jedenastej minucie pierwszy strzał na bramkę przeciwników z rzutu wolnego oddał Paweł Noga. Goście odpowiadali dośrodkowaniami w pole karne GKS-u Dopiewo, ale skutecznie interweniował Wojciech Fleischer. W dwudziestej czwartej minucie z rzutu wolnego dośrodkowywał futbolówkę Michał Chmielecki. Filip Trębacz zgrał piłkę głową w kierunku Macieja Ratajskiego, który przymierzył minimalnie ponad poprzeczką. W dwudziestej szóstej minucie Maciej Kot wyszedł sam na sam z Wojciechem Fleischerem. Nasz bramkarz rzucił się pod nogi napastnikowi Wdy i odbił piłkę na rzut rożny. Sędzia uznał, że Kot próbował naciągnąć go na rzut karny i ukarał piłkarza gości żółtą kartką. W trzydziestej minucie obrońcy GKS-u Dopiewo popełnili błąd, który został skrzętnie wykorzystany przez Subkowskiego i Wda prowadziła już 1:0.
Po przerwie trener Marek Pawłowski wprowadził na plac gry Adriana Nowaka w miejsce kontuzjowanego Sebastiana Polody. W pięćdziesiątej drugiej minucie na uderzenie z dalszej odległości zdecydował się Jakub Solarek. Futbolówkę wyłapał bramkarz Wdy. Później na boisku pojawili się Maciej Waskowski, Maciej Stronka oraz Patryk Kowalski, zmieniając Jakuba Solarka, Jakuba Budzynia oraz Filipa Trębacza. W sześćdziesiątej piątej minucie Jacek Kopaniarz wbiegł w pole karne Wdy i mając przed sobą jedynie bramkarza gości minimalnie przestrzelił. Rywale odpowiedzieli uderzeniem w poprzeczkę bramki strzeżonej przez Wojciecha Fleischera. Po chwili było już 2:0. Maciej Ratajski wybił piłkę wprost pod nogi jednego z napastników świeckiego zespołu. Rywale wykorzystali przewagę liczebną na połowie GKS-u Dopiewo i podwyższyli stan rywalizacji. Jeszcze przed ostatnim gwizdkiem sędziego korzystną okazję na zdobycie honorowego gola miał Maciej Waskowski, ale jego intencje zostały odczytane przez bramkarza Wdy Świecie. - Autor / Źródło: gksdopiewo.pl/index.php
Facebook
- 2002 - 2022 JarderSport.pl - Jarosław Derengowski. Wszelkie prawa zastrzeżone.