Relacja: Liga Kujawsko-Pomorsko-Wielkopolska - 3 liga , sezon 2012/13
Kolejka: 18 - Data: 02.06.2013 Godzina: 17:00 | ||
Unia Solec Kujawski - Nielba Wągrowiec 0 - 0 | ||
Strzelcy: | ||
Unia Solec Kujawski: | ||
Nielba Wągrowiec: | ||
Sędziowali: | Maciej Ziółkowski | |
Widzów: | ||
Żółte kartki: | ||
Czerwone kartki: |
- Unia Solec Kujawski - Nielba Wągrowiec -
W drugiej minucie Michał Goliński wykonywał pierwszy stały fragment gry. Piłka została jednak zablokowana przez zawodnika gospodarzy. W piątej minucie z lewej strony wystartował Błażej Nowak. „Diabeł” ominął obrońców z Solca i oddał strzał na bramkę. Odpowiednią czujność zachował jednak stoper rywali blokując ten strzał. Od pierwszych minut spotkania gra toczyła się głównie na połowie rywala. Stojący między słupkami Nielby Michał Pytkowski nie miał większych problemów z interweniowaniem. W trzynastej minucie strzał po ziemi na jego bramkę oddał Jordan Bednarek. I tym razem golkiper żółto-czarnych wybronił ten strzał ze stoickim spokojem. Minutę później wynik spotkania otworzyć mógł Goliński. Futbolówka odbiła się jednak od lewego słupka. W siedemnastej minucie piłkę z autu w pole karne wrzucał Tomasz Tomaszek. Pytkowski wykazał się jednak odpowiednią czujnością i wyłapał ten rzut. W dziewiętnastej minucie drużyna gospodarzy stworzyła pierwszą składną akcję. Z rzutu rożnego piłkę wrzucał Szymon Raczyński. Po interwencji wągrowieckich stoperów piłka znalazła się pod nogami Pawła Mądrzejewskiego, który ostatecznie pokierował ją do Raczyńskiego. Ten oddał mocny strzał na bramkę z lewej strony. Na szczęście dla nielbistów na posterunku stał Dawid Jasiński, który wybił piłkę poza boisko. W dwudziestej drugiej minucie gospodarze byli bliscy wyjścia na prowadzenie. Przed polem bramkowym Daniel Błaszczak posłał piłkę pod nogi Pawła Klimka. Ten oddał nieudany strzał na bramkę. Bramkę na konto Unii strzałem głową zdobyć mógł Raczyński. Na szczęście dla podopiecznych Marka Kamińskiego piłka powędrowała niewiele nad bramką. Minutę później z prawego skrzydła uderzył Nowak. Niestety futbolówka trafiła w boczną siatkę. Gospodarze po dwudziestej minucie coraz częściej znajdowali się pod bramką żółto-czarnych. W trzydziestej minucie z akcją z lewej strony wyszedł Błaszczak. Odpowiednią interwencją wykazał się tym razem Jakub Księżniakiewicz. Na pięć minut przed przerwą z prawego skrzydła ponownie próbował Nowak. Bez większych problemów strzał ten wybronił jednak Dominik Ostrowski. W czterdziestej trzeciej minucie piłkę z autu ponownie wrzucał Tomaszek. Po zamieszaniu podbramkowym piłka ostatecznie znalazła się pod nogami Klimka, który oddał strzał na bramkę z dystansu. Czujność ponownie zachował jednak golkiper nielbistów. Minutę później gola próbował zdobyć Gregorek. Niestety i tym razem Ostrowski nie skapitulował. Bramkę „do szatni” zdobyć mógł Księżniakiewicz. Po strzale Kuby z lewego boku piłka znalazła się w siatce. Sędzia odgwizdał jednak pozycję spaloną.
W pięćdziesiątej pierwszej minucie lewą stroną wystartował Michał Goliński. Jego strzał w pole podbramkowe został jednak skutecznie zablokowany przez Łukasza Rucińskiego. Trzy minuty później Goliński ruszył środkiem boiska próbując zgrać piłkę do znajdującego się wyżej Gregorka. Niestety jego zamiary skutecznie odczytał Wojciech Kubas, który przerwał tę akcję. Pięć minut później z prawej strony Ostrowskiego znalazł się Nowak. Pod bramką nie było jednak żadnego z zawodników żółto-czarnych, który skutecznie wykorzystałby to dośrodkowanie. W sześćdziesiątej siódmej minucie ponownie z akcją ze środka boiska wyszedł Goliński. „Golina” przerzucił piłkę do Nowaka, który oddał strzał na bramkę. Niestety strzał „Diabła” nie zdołał wyprowadzić nielbistów na prowadzenie. Od początku drugiej połowy spotkania mecz wydawać by się mógł bardzo wyrównany. W porównania do pierwszej części gry Pytkowski musiał interweniować znacznie częściej. W siedemdziesiątej trzeciej minucie „Pytek” uratował swój zespół od straty gola. W osiemdziesiątej trzeciej minucie Goliński wykonywał stały fragment gry. Strzał głową na bramkę oddawał Jasiński. Niestety ponownie gospodarze skutecznie zablokowali ten strzał. Dwie minuty później z akcją wyszedł Gregorek. ”Gregor” przerzucił piłkę pod nogi Adriana Pietrowskiego. Sędzia odgwizdał jednak spalonego. - Autor / Źródło: Mariusz Kruchowski/nielba.pl
Facebook
- 2002 - 2022 JarderSport.pl - Jarosław Derengowski. Wszelkie prawa zastrzeżone.