Relacja: Liga Kujawsko-Pomorsko-Wielkopolska - 3 liga , sezon 2012/13
Kolejka: 18 - Data: 02.06.2013 Godzina: 12:00 | ||
GKS Dopiewo - Sokół Kleczew 2 - 0 | ||
Strzelcy: | ||
GKS Dopiewo: | ||
Sokół Kleczew: | ||
Sędziowali: | Daniel Mateusiak | |
Widzów: | ||
Żółte kartki: | ||
Czerwone kartki: |
- Kolejną sensację sprawili piłkarze Gminnego Klubu Sportowego Dopiewo. Podopieczni trenera Sławomira Dyzerta pokonali lidera trzeciej ligi kujawsko-pomorsko-wielkopolskiej 2:0. Bramki w spotkaniu z Sokołem Kleczew strzelali Jakub Budzyń oraz Maciej Waskowski. Tym samym, w rundzie wiosennej żółto-niebiescy wygrali ze wszystkimi zespołami znajdującymi się w czołówce naszych rozgrywek.
Od pierwszych minut lepsze wrażenie sprawiali goście, którzy próbowali za wszelką cenę szybko zdobyć pierwszą bramkę w tym spotkaniu, jednak obronną ręką wychodzili z opresji defensorzy GKS-u Dopiewo. W piętnastej minucie groźnie uderzenie z dystansu obronił Wojciech Fleischer. W trzydziestej pierwszej minucie Paweł Noga dośrodkował piłkę w kierunku Jakuba Solarka, który został w ostatniej chwili uprzedzony przez obrońcę Sokoła Kleczew. Po chwili rywale próbowali zaskoczyć naszego bramkarza uderzeniem z rzutu wolnego. Bezskutecznie. Wydawało się, że przeciwnicy opadli z sił w końcówce pierwszej części meczu, czego konsekwencją była przewaga żółto-niebieskich w ostatnich minutach pierwszej połowy. Mimo to nie stworzyliśmy sobie żadnej dogodnej sytuacji podbramkowej.
Druga połowa należała do piłkarzy GKS-u Dopiewo. W pięćdziesiątej drugiej minucie na indywidualną akcję zdecydował się Jacek Kopaniarz, który kilkakrotnie minął obrońców Sokoła, jednak jego uderzenie zostało obronione przez Bartosza Pawłowskiego. GKS przeważał, ale to Sokół mógł objąć prowadzenie w sześćdziesiątej minucie, kiedy to na groźnie uderzenie z dystansu zdecydował się Dębowski. Wojciech Fleischer nie miałby w tej sytuacji żadnych szans. Na szczęście futbolówka przeleciała obok słupka. W siedemdziesiątej siódmej minucie GKS objął prowadzenie. Paweł Noga minął jednego rywala i dośrodkował piłkę wprost na głowę niepilnowanego Jakuba Budzynia, który tzw. szczupakiem pokonał bramkarza Sokoła Kleczew. Goście zabrali się za odrabianie strat, ale obrona naszego zespołu była dziś nie do przejścia. W osiemdziesiątej drugiej minucie żółto-niebiescy przeprowadzili znakomity kontratak. Jakub Budzyń zagrał do Macieja Manelskiego, a ten dośrodkował piłkę zbyt mocno, aby dotarła do wychodzącego na czystą pozycję Michała Chmieleckiego. W doliczonym czasie gry zawodnicy GKS-u Dopiewo ustalili wynik meczu na 2:0 po akcji dwóch rezerwowych. Maciej Manelski popisał się indywidualną akcją na lewym skrzydle, wycofał piłkę do wbiegającego Macieja Waskowskiego, a ten bez najmniejszych kłopotów pokonał Bartosza Pawłowskiego. Żółto-niebiescy po znakomitym spotkaniu pokonali lidera 2:0 i zbliżyli się do utrzymania w rozgrywkach trzeciej ligi kujawsko-pomorsko-wielkopolskiej. - Autor / Źródło: gksdopiewo.pl/index.php
Facebook
- 2002 - 2022 JarderSport.pl - Jarosław Derengowski. Wszelkie prawa zastrzeżone.