Relacja: Liga Kujawsko-Pomorsko-Wielkopolska - 3 liga , sezon 2012/13
Kolejka: 27 - Data: 25.05.2013 Godzina: 16:00 | ||
Nielba Wągrowiec - Piast Kobylin 3 - 0 | ||
Strzelcy: | ||
Nielba Wągrowiec: | ||
Piast Kobylin: | ||
Sędziowali: | Łukasz Araszkiewicz , Tomasz Szlauderbach, Marcin Filip Nawrocki | |
Widzów: | ||
Żółte kartki: | ||
Czerwone kartki: |
- Nielbiści od początku spotkania starali się narzucić drużynie przyjezdnej swój styl gry. W pierwszej minucie na bramkę Krzysztofa Banaszaka ruszył Błażej Nowak. Golkiper Piasta zdołał jednak wybronić ten strzał. Dobijać próbował Jakub Mrozik, niestety również nieskutecznie. W tej sytuacji okazję do oddania strzału znalazł również Adrian Pietrowski. Ostatecznie piłka trafiła w boczną siatkę. Trzy minuty później ponownie prawym skrzydłem wystartował Nowak. ”Diabeł” dośrodkował piłkę do znajdującego się pod bramką Banaszaka Pietrowskiego. Strzał „Abdula” okazał się jednak niecelny, piłka poszybowała nad bramką. W dziewiątej minucie akcję ze środka boiska zapoczątkował Paweł Ignasiński. „Ignaś” zagrał piłkę do znajdującego się między obrońcami Piasta Michała Golińskiego. Ostatecznie futbolówka znalazła się z lewej strony pod nogami Nowaka, którego próba dośrodkowania okazała się jednak niecelna. Piłka została wybita zbyt daleko. Minutę później strzał na bramkę oddawał Jakub Mrozik. Odpowiedni spokój zachował jednak Banaszak. Pod jego bramką chwilę później ponownie znalazł się Nowak. Niewiele brakowało, żeby zdobył on pierwszą w tym meczu bramkę. Pierwszą groźną akcję w tym spotkaniu drużyna gości stworzyła w czternastej minucie. Z lewej strony na bramkę Michała Pytkowskiego ruszył Jakub Borowczyk, który dograł piłkę do znajdującego się w środku Macieja Tomkowiaka. Ostatecznie futbolówka znalazła się jednak pod nogami Pawła Frąckowiaka, który w bardzo precyzyjny sposób zdołał ominąć wągrowieckich stoperów i oddać strzał na bramkę. Na szczęście dla żółto-czarnych piłka minęła się z lewym słupkiem. Dwie minuty później Borowczyk wykonywał stały fragment gry. Strzał ten wypiąstkował jednak stojący między słupkami Pytkowski. Po upływie dwudziestu minut Nowak faulował zawodnika z Kobylina. Stały fragment gry wykonywał Borowczyk. Niewiele brakowało, by goście wyszli na prowadzenie. Piłka przeszła przez mur i znalazła się pod nogami Marcina Kurzawy, który na szczęście dla nielbistów trafił w prawy słupek. Goście zaczęli coraz częściej przebywać pod bramką Pytkowskiego. Z groźnym kontratakiem próbował wyjść Tomkowiak. Odpowiedni spokój zachował jednak Mrozik, który skutecznie odebrał mu piłkę. Nielbiści wyszli na prowadzenie w dwudziestej dziewiątej minucie. Rzut rożny wykonywał Goliński, który zagrał piłkę przed pole bramkowe. Futbolówka minęła Karola Gregorka, i ostatecznie znalazła się pod nogami Mrozika. Kuba oddał strzał z dystansu pokonując tym samym Banaszaka i wyprowadzając zółto-czarnych na prowadzenie. Dwie minuty później z prawego skrzydła strzelał Nowak. Golkiper gości wybronił ten strzał z problemami. Przez kilka kolejnych minut gra toczyła się głównie w środku pola. W trzydziestej siódmej minucie Nowak zagrał piłkę do Gregorka. „Gregor” minął stoperów Piasta i oddał strzał na bramkę. Odpowiednim spokojem wykazał się jednak Banaszak. Na pięć minut przed przerwą prowadzenie próbował zwiększyć Maciej Scherfchen. Kapitan żółto-czarny oddał mocny, zdecydowany strzał na bramkę. Niestety, piłka powędrowała zbyt wysoko.
W pięćdziesiątej pierwszej minucie żółto-czarni zwiększyli swoją przewagę na 2:0. Z lewej strony bramki strzał oddał Goliński. Michał Sztok asekurujący w tej sytuacji Banaszaka niefortunnie zdobył gola na konto Nielby. Goście zaczęli desperacko szukać okazji do zdobycia chociażby bramki kontaktowej. Robili to jednak w bardzo chaotyczny sposób, co w większości przypadków nie pozwalało skutecznie wykończyć danych akcji. W sześćdziesiątej minucie strzałem z dystansu gola ponownie próbował zdobyć Mrozik. Niestety strzał ten nie został pokierowany w światło bramki. Chwilę później lewym skrzydłem ruszył Nowak. Futbolówka znalazła się pod nogami wbiegającego z tyłu Przemysława Kocota. „Koci” oddał strzał, który powędrował jednak obok lewego słupka. W sześćdziesiątej czwartej minucie do rzutu rożnego podszedł Goliński. Po dośrodkowaniu „Goliny” golkipera Piasta strzałem głową próbował pokonać Ignasiński. Niestety bezskutecznie. Drużyna z Wągrowca miała coraz więcej okazji do polepszenia rezultatu tego spotkania. Przed taką szansą ponownie stanął m.in Gregorek, lecz w każdej z tych sytuacji brakowało jednak odpowiedniego wykończenia. W końcówce meczu przed szansą na drugiego gola stanął Mrozik. Tym razem strzał okazał się niecelny. Rywali dobił Paweł Nawrocki wykańczając podanie od Jana Wiśniewskiego. - Autor / Źródło: Mariusz Kruchowski/nielba.pl
Facebook
- 2002 - 2022 JarderSport.pl - Jarosław Derengowski. Wszelkie prawa zastrzeżone.