Relacja: Liga Wielkopolska - 4 liga grupa południowa, sezon 2012/13
Kolejka: 7 - Data: 09.09.2012 Godzina: 11:00 | ||
Centra 1946 Ostrów Wlkp. - Olimpia Koło 0 - 3 | ||
Strzelcy: | ||
Centra 1946 Ostrów Wlkp.: | ||
Olimpia Koło: | ||
Sędziowali: | Konrad Poroś , Marcin Szcześniak, Damian Ostrychalski | |
Widzów: | ||
Żółte kartki: | ||
Czerwone kartki: |
- Tym razem Centra musiała uznać wyższość piłkarzy Olimpii Koło, która pokonała Centrę 3 - 0. Mecz nie był porywającym widowiskiem, był to raczej mecz walki o ligowe punkty. Zwycięsko z tej potyczki wyszli piłkarze z Koła. Centra tradycyjnie mecz rozpoczęła od ataków na bramkę Olimpii, jednak te ataki nie przynosiły spodziewanego efektu w postaci zdobycia bramki. Zespół z Koła ograniczał się do kontrataków, które były bardzo groźne i stwarzały zagrożenie dla bramkarza Centry Allana Filipiaka. Dodatkowo obrona Centry grała dzisiaj w dość eksperymentalnym zestawieniu ze względu na kontuzje. Mino tego optycznie przeważał zespół gospodarzy. Dobrą sytuację nie wykorzystał Dawid Kubera, ładnie z dystansu uderzali: Paweł Jagodziński i Jakub Michalski. Niestety strzały tych dwóch ostatnich mijały bramkę Roberta Sulińskiego. Goście w 32 minucie przeprowadzili kolejny kontratak, który zakończyli zdobyciem bramki, sztuki tej dokonał Artur Bednarczyk. Niestety nie był to ostatni cios zadany piłkarzom Centry w tej połowie, dowiem już w następnej minucie piłkarze Olimpii przeprowadzili kolejny atak i tym razem Filip Zborowski cieszył się ze zdobycia bramki. Do końca pierwszej połowy piłkarze Centry próbowali zdobyć kontaktową bramkę ale niestety sztuka ta się im nie udała. Po zmianie stron dominującą drużyną była Centra, ale po raz kolejny piłkarze Marka Wojtasiaka nie potrafią sobie poradzić ze zmasowaną obroną drużyny przeciwnej. W 70 minucie piłkarze Olimpii po raz kolejny z kontrowali i Patryk Grabowiecki pięknym strzałem pokonał Allana Filipiaka. Mimo prób zmiany rezultatu przez piłkarzy Centry wynik się nie zmienił. Jest to druga porażka piłkarzy Centry w tych rozgrywkach, porażka ta tym bardziej boli, że doznana została na własnym boisku, a przecież w ubiegłych rozgrywkach był to jedyny zespół, który nie doznał smaku porażki na własnym boisku, przykre jest też to, że piłkarze Centry nie potrafią strzelić nawet honorowej bramki. Kibice opuszczający stadion byli dzisiaj w bardzo minorowych nastrojach.
źródło: http://www.lkscentra.com.pl - Autor / Źródło: Mariusz Kruchowski/http://www.lkscentra.com.pl
Facebook
- 2002 - 2022 JarderSport.pl - Jarosław Derengowski. Wszelkie prawa zastrzeżone.