Relacja: Liga Wielkopolska - 4 liga grupa południowa, sezon 2012/13
Kolejka: 14 - Data: 28.10.2012 Godzina: 17:00 | ||
KKS 1925 Kalisz - Centra 1946 Ostrów Wlkp. 1 - 0 | ||
Strzelcy: | ||
KKS 1925 Kalisz: | ||
Centra 1946 Ostrów Wlkp.: | ||
Sędziowali: | Grzegorz Łakomicki , Michalina Diakow, Damian Wdowiński | |
Widzów: | 500 | |
Żółte kartki: | ||
Czerwone kartki: |
- Świetna oprawa, duża ilość kibiców i zwycięstwo dające awans na pozycję lidera IV ligi ! Tak w skrócie można opisać dzisiejsze małe derby, w których to kakaesiacy po bramce Stanisława Walczyńskiego pokonali 1:0 Centrę Ostrów Wielkopolski! Niebiesko-biało-zieloni spotkanie to kończyli w '10', bowiem już w doliczonym czasie gry czerwonym kartonikiem ukarany został strzelec jedynej bramki w tym spotkaniu. Po tym pojedynku piłkarze KKS-u zrównali się punktami z Centrą i Victorią Ostrzeszów i mają dużą szansę na bardzo wysokie miejsce na półmetku rozgrywek!
Na to spotkanie kibice KKS-u Kalisz czekali całą rundę. Nie dość, że mecz ze względów czysto piłkarskich jak i kibicowskich zapowiadał się elektryzująco, to jeszcze po raz pierwszy w historii Kaliskiego Klubu Sportowego odbył sie przy sztucznym oświetleniu na zmodernizowanym Stadionie Miejskim przy ulicy Łódzkiej. Kibice mieli prawo martwić się zatem o wynik, bo nie dość, że kakaesiakom nigdy nie grało się dobrze Łódzkiej (choćby wyszarpane w ostatnich sekundach zwycięstwo z CKS-em Zbiersk sprzed dwóch sezonów), to jeszcze z powodu groźnej kontuzji, której nabawił się w Koninie nie mógł zagrać Daniel Armatys, który poczynania kolegów obserwował z trybun. Koledzy z drużyny na znak solidarnośći w drużynie, wyszli na to spotkanie w białych koszulkach z napisem 'Armata, czekamy na Ciebie!'.
Od poczatku inicjatywę starali przejąć się piłkarze z Ostrowa Wielkopolskiego, jednak uderzenie Krzysztofa Matuszaka z drugiej minuty, ani Jakuba Michalskiego z siódmej nie zdołały zagrozić bramce doświadczonego Marcina Ludwikowskiego. Znacznie bliżej pokonania był będący ostatnio w świetnej formie Stanisław Walczyński, jednak jego strzał musnął słupek bramki Krystiana Anioła. W 23. minucie 19-letni napastnik KKS-u już się nie pomylił i mocnym uderzeniem zza pola karnego nie dał szans na obronę bramkarzowi Centry. Ten sam zawodnik ponownie z dystansu próbował zagrozić Centrze siedem minut później, jednak wtedy świetną interwencją wykazał się Anioł, parując jego uderzenie na rzut rożny. Piłkarze Centry ograniczali się do kontr, jednak grząskie boisko zdecydowanie nie było ich sprzymierzeńcem, a jedyny groźny strzał do końca pierwszej połowy oddał w 43. minucie Matuszak, który huknął nad poprzeczkę.
W drugiej części spotkania kaliszanie zagrali bardziej defensywnie, przez co Centra już w 47. minucie mogła wyrównać, gdyby Adrian Dąbrowski nie wybił piłki zmierzającą do pustej bramki. Po chwili groźnie z szesnastki uderzył Matuszak, jednak pewnie w bramce zachował się Ludwikowski. Najbliżej zdobycia bramki goście byli jednak w 68. minucie derbowego pojedynku. Z rzutu wolnego bardzo mocno przymierzył Matuszak, ale Ludwikowski po raz kolejny nie dał się pokonać. Sporo emocji, niekoniecznie tych czysto piłkarskich zbudziła sytuacja z końcówki spotkania, kiedy to prowadzący to spotkanie Grzegorz Łakomicki pokazał Walczyńskiemu czerwoną kartkę za niesportowe zachowanie. Na nic zdały się pretensje trenera Mariusza Kaczmarka i kolegów z drużyny, bowiem arbiter nie zmienił już tej decyzji, tak samo, jak do końca meczu nie zmienił się wynik, dzięki czemu KKS wskoczył na pierwszą pozycję w ligowej tabeli zrównując się punktami z Centrą i Victorią Ostrzeszów.
źródło: http://kkskalisz.pl/ - Autor / Źródło: Mariusz Kruchowski/http://kkskalisz.pl/
Facebook
- 2002 - 2022 JarderSport.pl - Jarosław Derengowski. Wszelkie prawa zastrzeżone.