Relacja: Liga Wielkopolska - 4 liga grupa południowa, sezon 2012/13
Kolejka: 14 - Data: 27.10.2012 Godzina: 15:00 | ||
LKS Gołuchów - LKS Ślesin 1 - 2 | ||
Strzelcy: | ||
LKS Gołuchów: | ||
LKS Ślesin: | ||
Sędziowali: | Konrad Poroś , Dariusz Smolarek, Marcin Szcześniak | |
Widzów: | ||
Żółte kartki: | ||
Czerwone kartki: |
- Dzisiejsze spotkanie pomiędzy imienniczkami z Gołuchowa i Ślesina zostało rozegrane w zimowej scenerii. W przekroju całego spotkania lepszym zespołem dziś był zespół LKS-u Ślesin, który w drugiej połowie miał momentami miażdżąca przewagę na piłkarzami gospodarzy. Bohaterami dzisiejszego meczu z pewnością są bramkarze obu zespołów, zarówno Tomasz Szymkowiak bronił doskonale, jak i jego rywal Adam Delwo doskonale się spisywali w bramce, pomimo anormalnych warunków pogodowych. Delwo, popisał się nawet obroną rzutu karnego w 52’ a niefortunnym strzelcem był kapitan gołuchowskiej, jedenastki Dariusz Smoliński. Już w 4’ prowadzenie objęli przyjezdni, doskonale urwał się obrońcom po prawej stronie Kamil Szkolmowski, który popisał się doskonałym ostrym dośrodkowaniem w pole karne. Do tego dośrodkowania najwyżej wyskoczył Krystian Robak i pięknym strzałem głowa umieścił piłkę w siatce i goście objęli prowadzenie w tym spotkaniu. Głuchowianie szybko otrząsnęli się po stracie bramki i rzucili się do odrabiana strat. Już w 7’ piłkę w siatce LKS-u Ślesin mógł umieścić Mateusz Szkudlarski, jednak jego strzał z ostrego kąta poszybował nad poprzeczką bramki Delwy. Minutę później strzał z linii pola karnego Grzegorza Kusia, jednak piłka trafia w poprzeczkę i wychodzi na rzut autowy. W 10’ powinien być remis, strzał Michała Marciszaka „wypluł” Delwo, a dobitka z 5 metrów Dawida Pery nie trafiła w światło bramki. Kapitan gospodarzy po zamieszaniu w polu karnym w 21’ doprowadza do wyrównania, płaskim strzałem w długi róg bramki. W 29’ kopia akcji bramkowej zespołu Ślesina, tym razem piłkę wrzuca Robak na głowę Łukasza Kujawy, a ten nie ma problemu z umieszczeniem jej w siatce Szymkowiaka i goście objęli prowadzenie. W 40’ Szkudlarski mógł doprowadzić do wyrównania, jednak jego strzał doskonale wyłapał bramkarz LKS-u Ślesin. Dwie minuty później w pole karne podaje Kujawa, a tam z 5 metrów w światło bramki nie trafia Dawid Jarka. W 52’ z prawej strony w pole karne dośrodkowuje Marciszak, piłkę w polu karny ręką zatrzymuje Bartosz Grabowiecki i sędzia spotkania Konrad Poroś dyktuje rzut karny dla gospodarzy. Do tego rzutu karnego podchodzi kapitan zespołu gołuchowskiego Smoliński. Kapitan gołuchowskiego zespołu strzelił na tyle słabo i sygnalizacyjnie, że doskonale ten strzał obronił Delwo. Od tego momentu zdecydowana przewagę uzyskali gości, momentami zamykając gospodarzy jak w hokejowym zamku. W 57’ Paweł Krygier z linii pola karnego z trudem broni Szymkowiak, 86’ to trafienie Krygiera w słupek, a dobitka tego zawodnika mija światło bramki gospodarzy.
I właśnie wynikiem ustalonym w pierwszej połowie, zakończyło się to spotkanie, przy silnym wietrze oraz momentami obfitych opadach śniegu. - Autor / Źródło: Mariusz Kruchowski
Fotorelacja:
LKS Gołuchów w strojach biało-czerwonych, LKS Ślesin w strojach czerwono-czarnych. |
Autor / Źródło: Mariusz Kruchowski |
Facebook
- 2002 - 2022 JarderSport.pl - Jarosław Derengowski. Wszelkie prawa zastrzeżone.