Relacja: OZPN Kalisz - klasa okręgowa , sezon 2012/13
Kolejka: 16 - Data: 18.11.2012 Godzina: 14:00 | ||
Stal Pleszew - LKS Jankowy 1968 3 - 0 | ||
Strzelcy: Walkower, w drużynie gości wystąpili nieuprawnieni zawodnicy. Wynik na boisku 1:2 | ||
Stal Pleszew: | ||
LKS Jankowy 1968: | ||
Sędziowali: | Dariusz Starczan , Jarosław Zieliński, Marek Matyśkiewicz | |
Widzów: | ||
Żółte kartki: | ||
Czerwone kartki: |
- Porażką zakończyli zmagania w kaliskiej klasie okręgowej piłkarze Stali Pleszew, Była to nie oczekiwana przegrana z zespołem LKS Jankowy 1968, po dwóch błędach golkipera Stali, Sebastiana Walęsiaka. Przy pierwszej bramce z rzutu wolnego z 35 metrów kulała się po ziemi, która jeszcze po drodze odbiła się od pleszewskiego muru. Druga bramka to wrzut w pole karne do którego nie wyszedł golkiper, pomimo tego, że piłka ta lobem spadała w pole bramkowe.
Ale przejdźmy do dzisiejszego spotkania piłkarskiego, już w 7’ pleszewianie powinni objąć prowadzenie. Doskonałym podaniem Rafała Lewerę obsłużył Łukasz Bandosz, a ten mocnym strzałem z 10 metrów nie trafił w światło bramki, a naprzeciwko miał tylko bramkarza Adama Dwornika. Trzy minuty później Dawid Bilski podaje w pole karne. Tam Bandosz uprzedza Dwornika i strzałem głową daje prowadzenie gospodarzom. W 22’ Bilski sam na sam z Dwornikiem, jednak górą bramkarz gości. W 29’ Wojciech Sopart powinien doprowadzić do wyrównania, jednak jego potężny strzał trafia w poprzeczkę. W 30’ faul na Damianie Wnuku na 35 metrze boiska do piłki podchodzi sam poszkodowany i mocnym strzałem po ziemi trafia do bramki bramkarza Stali, po drodze piłka jeszcze odbija się od muru gospodarzy. W 40’ indywidualna akcja Lewery, ogrywa trzech zawodników LKS-u Jankowy oraz bramkarza Dwornika, zamiast strzelać „do pustaka” zdecydował się na podanie do Mateusza Raczyka, którego zdążył uprzedzić obrońca gości. Minutę później Piotr Stempin obok bramki, strzałem z 10 metrów. Gdy już wszyscy byli myślami w szatni, rzut wolny z prawej strony boiska na wysokości linii pola karnego. Wrzut w pole karne, tam głową piłkę do siatki pleszewskiej skierował Wojciech Sopart. I tak pierwsza połowa kończy się prowadzeniem gości.
Po zmianie stron piłkarze Stali rzucili się do odrabiania strat, co chwile stwarzali sobie sytuacje strzeleckie i bramkowe. Natomiast gości groźnie kontratakowali, mając sytuacje strzeleckie jednak doskonale w drugiej połowie spisywał się w bramce golkiper Stali. Sytuacje na podwyższenie wyniku mieli Wnuk, Wojciech Sopart czy tez Piotr Stempin. W 60’ w pole karne wpada Bandosz, jednak doskonale jego strzał broni Dwornik, to samo pięć minut później ta sama akcja, broni bramkarz LKS-u Jankowy. W 69’ już wszyscy widzieli piłkę w siatce, ta jednak po strzale Łukasza Janczaka trafia w słupek i wychodzi na rzut autowy. W 80’ ponownie Jańczak z ostrego kąta, jego mocny strzał instynktownie broni Dwornik. Pomimo miażdżącej przewagi piłkarzy gospodarzy wynik nie uległ już zmianie.
Teraz piłkarzy pleszewskich czeka przerwa w rozgrywkach, będzie to czas na podsumowanie oraz wyleczenie urazów i kontuzji. - Autor / Źródło: Mariusz Kruchowski
Fotorelacja:
Stal Pleszew w strojach żółto-niebieskich, LKS Jankowy 1968 w strojach błękitno-granatowych. |
Autor / Źródło: Mariusz Kruchowski |
Facebook
- 2002 - 2022 JarderSport.pl - Jarosław Derengowski. Wszelkie prawa zastrzeżone.