Relacja: WZPN Poznań - klasa okręgowa grupa zachodnia, sezon 2012/13
Kolejka: 1 - Data: 18.08.2012 Godzina: 17:00 | ||
Sparta Szamotuły - Sokół Duszniki 5 - 1 | ||
Strzelcy: | ||
Sparta Szamotuły: | ||
Sokół Duszniki: | ||
Sędziowali: | ||
Widzów: | ||
Żółte kartki: | ||
Czerwone kartki: |
- Wczoraj, 18 sierpnia 2012, odbyły się pierwsze mecze w ramach ligi okręgowej – Poznań Zachód. Sparta Szamotuły podejmowała u siebie Sokół Duszniki. Mecz zakończył się wysokim zwycięstwem szamotulan, którzy pokonali rywala aż 5:1.
Pierwsze 45 minut spotkania nie należało do najlepszych w wykonaniu Sparty. Nasi piłkarze popełniali wiele błędów i nie realizowali założeń taktycznych ustalonych przez Sławomira Dyzerta. Efektem tej gry i błędu popełnionego przez defensywę Sparty była bramka zdobyta w 25 minucie przez piłkarza gości – Damiana Szade.
W niecały kwadrans po utracie bramki, po zdecydowanym ataku i ładnie wykończonej akcji, Przemysław Szała celnym strzałem umieszcza piłkę w siatce rywala. Jak się później okazało, bramka zdobyta przez najlepszego strzelca ligi w ubiegłym sezonie, okazała się punktem zwrotnym spotkania.
Druga odsłona meczu w wykonaniu Sparty niczym nie przypominała pierwszych 45 minut. Już w 4 minucie od gwizdka sędziego, wynik dla naszych podwyższa Jarosław Bogacki. Z upływem czasu widać było lepsze przygotowanie kondycyjne Spartan, którzy zaczęli dominować na boisku. To my częściej atakowaliśmy, mimo że byliśmy w bardziej komfortowej sytuacji niż goście, prowadząc z wynikiem 2:1. Wysiłki Spartan nagrodzone zostały w regulaminowym czasie gry jeszcze dwoma bramkami Przemysława Szały (62, 83 minuta). Bardzo dużą niespodziankę sprawił debiutant – Radosław Książek, który w doliczonym czasie-tuż po wejściu na boisko-strzelił swoją pierwszą bramkę w barwach Sparty Szamotuły, ustalając tym samym wynik spotkania na 5:1.
- Obawiałem się tego meczu ze wzglądu na to, że te nasze przygotowania nie do końca przebiegały tak, jakbym to sobie wymarzył. Mieliśmy kilka kontuzji, pojawiły się też inne problemy. Jednak na finiszu przygotowań udało się wszystko poukładać, ostatni tydzień i ostatnie dwa treningi pracowaliśmy w pełnym składzie.Myślę, że dzisiejszy przeciwnik napewno jest silniejszy niż jeszcze wiosną, odmłodzili skład i z pewnością w tym sezonie nie jednemu przeciwnikowi pokrzyżują plany. Zaskoczyły mnie ich bardzo szybkie kontrataki.
Dziękuję naszym chłopakom, że mimo kłopotów w pierwszej połowie w drugiej podjęli walkę i zrealizowali założenia taktyczne, które doprowadziły nas do zwycięstwa. - mówił po meczu Sławomir Dyzert - trener Sparty Szamotuły - Autor / Źródło: Maciej Lesicki/szamo.info
Facebook
- 2002 - 2022 JarderSport.pl - Jarosław Derengowski. Wszelkie prawa zastrzeżone.