Relacja: OZPN Leszno - klasa okręgowa , sezon 2012/13
Kolejka: 12 - Data: 20.10.2012 Godzina: 14:00 | ||
Zjednoczeni Pudliszki - Orla Jutrosin 2 - 3 | ||
Strzelcy: | ||
Zjednoczeni Pudliszki: | ||
Orla Jutrosin: | ||
Sędziowali: | Łukasz Płużycki | |
Widzów: | ||
Żółte kartki: | ||
Czerwone kartki: |
- Zjednoczeni Pudliszki - Orla Jutrosin 2:3
Sobotnie spotkanie było niemal kopią meczu pucharowego, jakie oba zespoły rozegrały już tej jesieni. Tym razem pogoń za wynikiem udała się Orli, która wygrała na wyjeździe z Pudliszkami 3-2. Pierwsza połowa to zdecydowana przewaga naszego zespołu. Gospodarze cofnięci w oczekiwaniu na kontrę. Podopieczni Jarosława Ploty mimo miażdżącej przewagi w posiadaniu piłki nie potrafili stworzyć sobie klarownej okazji do zdobycia gola. Historia lubi się powtarzać i tak jak to było w pucharze Zjednoczeni mają rzut karny. W błahej sytuacji sami podarowaliśmy gospodarzom jedenastkę – Bartłomiej Wosiek zagrywa piłkę do Przemysława Kaczmarka a futbolówka niefortunnie odbija się i trafia w rękę naszego defensora. Miejscowi wykorzystują karnego i 1-0. Próby Orli doprowadzenia do remisu kończyły się przed 16 Zjednoczonych. Brakowało pomysłu na defensywę gospodarzy. Najlepszą okazję w pierwszej połowie na wyrównanie miał Kamil Kubiak ale jego uderzenie pewnie wyłapał golkiper z Pudliszek.
Druga odsłona dalej toczyła się pod dyktando Orli. Już w pierwszych minutach mogło dojść do wyrównania, niestety sędzia boczny dopatrzył się rzekomego spalonego i sytuacja sam na sam Roberta Bieńkowskiego z bramkarzem miejscowych nie mogła być kontynuowana. Trzeba podkreślić, że tego dnia trójka sędziowska jeszcze kilkakrotnie podejmowała absurdalne decyzje wprowadzając spore zamieszanie i zdenerwowanie wśród piłkarzy i kibiców. Po stracie w bocznej strefie boiska gospodarze wyprowadzają kontrę – podanie przecina stoper Orli ale futbolówka szczęśliwie trafia do gracza z Pudliszek, który z 7m pokonuje Wośka i w 60minucie jest już 2-0. Od tego momentu Orla jeszcze zdecydowaniej ruszyła do ataku i już po chwili kontaktowe trafienie Łukasza Smyczyńskiego. Parę minut później rzut wolny z linii pola karnego na bramkę zamienia Robert Bieńkowski i mamy remis. Gospodarze stracili już wiarę w komplet punktów i drżeli przed stratą cennego remisu. Ambicja piłkarzy Orli opłaciła się i Robert Bieńkowski po raz drugi wpisał się na listę strzelców nie myląc się mając przed sobą tylko bramkarza z Pudliszek. Mimo prowadzenia 3-2 Jutrosinianie nie zwalniali tempa i mogli pokusić się o kolejne trafienia. Niestety Łukasz Smyczyński nie trafia czysto w piłkę będąc 10m od bramki a uderzenie Norberta Niestrawskiego z linii bramkowej wybija obrońca.
Spotkanie, które od początku toczyło się pod dyktando Orli przyniosło sporo emocji. Tym razem strata 2 goli była możliwa do odrobienia i nasza ekipa dopisuje kolejny komplet punktów do swojego dorobku. Tym samym graczom Ploty udał się rewanż za przegraną 4-3 w rozgrywkach pucharowych. Oba mecze trzymały w napięciu do końcowego gwizdka a piłkarzom należą się słowa uznania za walkę i nie „złożenie broni”. - Autor / Źródło: Vega, http://www.orlajutrosin.futbolowo.pl
Facebook
- 2002 - 2022 JarderSport.pl - Jarosław Derengowski. Wszelkie prawa zastrzeżone.