Relacja: OZPN Leszno - klasa okręgowa , sezon 2012/13
Kolejka: 14 - Data: 04.11.2012 Godzina: 14:00 | ||
Pinsel-Peter Krobianka Krobia - Kania Gostyń 1 - 2 | ||
Strzelcy: | ||
Pinsel-Peter Krobianka Krobia: | ||
Kania Gostyń: | ||
Sędziowali: | Arkadiusz Witkowski | |
Widzów: | ||
Żółte kartki: | ||
Czerwone kartki: |
- Krobianka Krobia - Kania Gostyń 1:2
Żywiołowo reagujący kibice, specyficzne boisko oraz dobra postawa Krobianki Krobia, to trzy powody, dla których warto było wybrać się na derby pomiędzy Krobianką Krobia, a Kanią Gostyń. Trener Kani Zbigniew Kordus nie mógł skorzystać z usług swojego najlepszego strzelca, Krzysztofa Pakosza. Z „pomocą” zespołowi Kani przyszedł bramkarz Krobianki, Łukasz Wabiński. Najpierw w pierwszej połowie sprokurował karnego, a w końcówce spotkania przepuścił łatwy strzał Żywickiego i tym samym walnie przyczynił się do wygranej zespołu z Gostynia.
Krobia to zawsze gorący teren. Małe boisko, na którym rozgrywa swoje mecz drużyna Krobianki niejednokrotnie sprawia problemy drużyną przyjezdnym. Trudne warunki boiskowe jakie panowały w niedzielę w Krobi nie sprzyjały ładnemu graniu. Mimo tego oba zespoły stworzyły dobry, pełen walki piłkarski spektakl.
Pierwsze dwadzieścia minut meczu to przewaga Krobianki. Swoją dominacje zespół gospodarzy udokumentował zdobyciem bramki w 12 min. Wtedy w zamieszaniu podbramkowym, piłkę do bramki skierował, Jakub Jakubiak. Krobianka nadal dłużej utrzymywała się przy piłce, ale nie potrafiła wykończy swoich akcji.
Czego nie zrobiła Krobianka, uczyniła Kania. W 21 min. faulowany w polu karnym został Patryk Olejnik, a karnego na bramkę zamienił, Przemysław Pawlaczyk. Osiem minut później Krobianka powinna prowadzić. Czwojda uderzył z pięciu metru, ale Wujczak w sobie tylko znany sposób obronił. Kania przebudziła się w końcówce pierwszej połowy. Strzały Krajki i Żywickiego, nie znalazły jednak drogi do bramki strzeżonej przez Wabińskiego. Pierwsza połowa zakończyła się remisem 1:1.
Druga odsłona pojedynku derbowego rozpoczęła się od mocnego uderzenia gospodarzy. Tuż po wznowieniu gry, ładnie uderzał Jakubiak, ale Wujczak obronił. Kolejne minuty to wyrównana gra. W 69 min. na boisku zawrzało. W polu karnym padł zawodnik Krobianki. Sytuacja przypomina tą, w której sędzia podyktowała rzut karny dla Kani. W tej sytuacji rozjemca niedzielnego meczu pozostał niewzruszony i nakazał kontynuowanie gry.
Ostatnie dwadzieścia minut derbów było bardzo interesujące. Najpierw o mało co piłki do własnej bramki nie wpakował obrońca Krobianki. Z pomocą przyszła poprzeczka. Następnie groźnie zrobiło się po bramką Kani. Dobre uderzenia z rzutu wolnego z najwyższym trudem obronił Wujczak. W 88 min. rozstrzygnęły się losy meczu. Na strzał zdecydował się Żywicki, fatalny błąd popełnił Wabiński i piłka wpadła do bramki. W doliczonym czasie gry przypieczętować zwycięstwo mógł Olejnik, lecz znów z pomocą przyszłą gospodarzom poprzeczka.
Kania wygrała derby z Krobianką i umocniła się na pozycji wicelidera klasy okręgowej - Autor / Źródło: Vega, Damian Woźniak
Fotorelacja:
Autor / Źródło: Damian Woźniak |
Facebook
- 2002 - 2022 JarderSport.pl - Jarosław Derengowski. Wszelkie prawa zastrzeżone.