Relacja: OZPN Leszno - klasa A grupa 1, sezon 2012/13
Kolejka: 22 - Data: 11.05.2013 Godzina: 16:00 | ||
Awdaniec Pakosław - KS Ludwinowo 1 - 1 | ||
Strzelcy: | ||
Awdaniec Pakosław: | ||
KS Ludwinowo: | ||
Sędziowali: | ||
Widzów: | ||
Żółte kartki: | ||
Czerwone kartki: |
Pokazali charakter
Sztuką jest z trudności uczynić wyzwanie. To się udało piłkarzom z Ludwinowa. Pomimo straty gola do szatni oraz gry w osłabieniu potrafili wywieźć z trudnego terenu cenny punkt.
W pierwszych czterdziestu pięciu minutach, tak jak tydzień wcześniej, zespół z Ludwinowa zawiódł. W tej części gry w szeregach KS-u brakowało determinacji. – Pierwsza połowa okazała się porażką. To było bardziej udawanie gry. Przebywaliśmy tylko na boisku, nic poza tym – ocenił dosadnie trener Leszek Krzyżostaniak. Awdaniec na prowadzenie wyszedł tuż przed przerwą. Po składnej akcji piłkę w siatce umieścił Miłosz Kaczmarek. W przerwie trener Krzyżostaniak odbył szczerą rozmowę z piłkarzami i w ostrych słowach uświadomił im, że w drugiej połowie muszą zrobić wszystko, aby nie wyjechać z Pakosławia na tarczy. W efekcie po zmianie stron KS, pomimo gry w osłabieniu, ożywił się i zaczął coraz mocniej atakować. Czerwona kartka dla Krzysztofa Stachowiaka nie okazała się gwoździem do trumny. Wręcz przeciwnie. Ponieważ „awdańcom” nie udało się sprowadzić przyjezdnych do parteru, to KS postanowił odpowiedzieć. W 74. min, tuż po wejściu na boisko, swoją obecność zaznaczył Jakub Szczęsny, dobijając uderzenie Nikodema Kozaka. Do końcowego gwizdka obu drużynom zabrakło pomysłu na zaskoczenie rywala. Po meczu w obozie Awdańca panował umiarkowany optymizm. - Mimo wszystko jestem zadowolony z wyniku, dziś panowały na boisku bardzo ciężkie warunki, często rządził przypadek – zaczął trener gospodarzy, Tadeusz Stróżyk. Po czym dorzucił: - Oczywiście niedosyt pozostał, że nie wykorzystaliśmy gry w przewadze, ale taka jest piłka. Dystansu do Ludwinowa nie tracimy, więc gramy dalej i zobaczymy jak to wszystko się ułoży na końcu sezonu.
Co prawda piłkarze z Ludwinowa mieli większe apetyty, ale z końcowego rozstrzygnięcia nie ma co robić tragedii. W końcu KS nadal spogląda na resztę stawki z fotela lidera. Wszystko nadal pozostaje w nogach i głowach podopiecznych Leszka Krzyżostaniaka.
Awdaniec Pakosław - KS Ludwinowo 1:1 (1:0)
1:0 M. Kaczmarek (41’)
1:1 Szczęsny (74’)
KS Ludwinowo: A. Krzyżostaniak – Berger, Cebulski, D. Krzyżostaniak, K. Stachowiak, Kozak, Szumny, Urbański (60’ Piotrowiak), Spychała (70’ Szczęsny), Kubiaczyk, Chorała (80’ Zaworowski)
Leszek Krzyżostaniak trener KS-u Ludwinowo:
Remis nie jest naszą porażką, chociaż inaczej to sobie wyobrażałem, bo przecież zapowiadałem zdobycie kompletu punktów. To prawda, że w przerwie powiedzieliśmy sobie co myślimy o naszej grze i w dalszej części meczu wyglądało to inaczej. Jestem zawiedziony naszą postawą w pierwszej połowie, ale w drugiej chłopacy wreszcie chcieli walczyć o wynik i udało się wyrównać.
źródło: Redaktor Sportowy Łukasz Eisop- Autor / Źródło: Mariusz Kruchowski/Łukasz Eisop Redaktor Sportowy
Facebook
- 2002 - 2022 JarderSport.pl - Jarosław Derengowski. Wszelkie prawa zastrzeżone.