Relacja: OZPN Kalisz - klasa okręgowa , sezon 2007/08
Kolejka: 1 - Data: 12.08.2007 Godzina: 11:00 | ||
Barycz Janków Przygodzki - Stal Pleszew 5 - 1 | ||
Strzelcy: 0:1 Adrian Cieślak (5), 1:1 Witold Mrowiński (45), 2:1 Damian Wnuk (46), 3:1 Bartosz Polowczyk (54), 4:1 Damian Wnuk (62), 5:1 Witold Mrowiński (70) | ||
Barycz Janków Przygodzki: | ||
Stal Pleszew: T. Szymkowiak - A. Cieślak (76’ M. Kliński), R. Wieczorek, Ł. Wasielewski, N. Wasiewicz, G. Szwajkowski, M. Wandzel, Ł. Jańczak, M. Kuleczka, D. Pera, B. Chmiel (76’ A. Radomski) | ||
Sędziowali: | ||
Widzów: | ||
Żółte kartki: | ||
Czerwone kartki: |
- Pleszewianom rzadko kiedy wiodło się w konfrontacjach z Baryczą. Po raz ostatni Rolbud zwyciężył na stadionie w Jankowie Przygodzkim w 2003 roku (4:1). Trzy kolejne wyjazdowe pojedynki kończyły się porażką naszej drużyny (0:2, 1:3, 0:4). Nie inaczej było w minioną niedzielę. Zespół Marka Chatlińskiego przegrał 1:5, choć z przebiegu meczu nie zasłużył na tak dotkliwą porażkę. Co prawda pierwsi bramkową sytuację wypracowali sobie gospodarze (piłka, uderzona głową przez Damiana Wnuka, trafiła w poprzeczkę), ale później lepiej prezentował się nasz zespół. W 5’ „sam na sam” z Mateuszem Woźniakiem znalazł się Dawid Pera, bramkarz zdołał odbić piłkę, ale nadbiegający Adrian Cieślak strzałem z ostrego kąta ulokował piłkę w siatce. W 12’ powinno być 2:0. Piłka jak po sznurku przeszła pomiędzy kilkoma graczami Rolbudu, jednak golkiper Baryczy zdołał wybronić strzał z kilku metrów Dawida Pery. Miejscowa drużyna starała się odrobić straty, ale defensywa, umiejętnie kierowana przez Roberta Wieczorka, spisywała się bez zarzutu. Pleszewska młodzież wyprowadziła jeszcze kilka ciekawych kontrataków, ale bez powodzenia. W 45’ stan rywalizacji wyrównał doświadczony Witold Mrowiński, a pierwsza akcja po przerwie przyniosła miejscowym drugiego gola. - Dwa błędy Norberta wyraźnie podcięły skrzydła naszej drużynie. Wkrótce otrzymaliśmy dwa kolejne ciosy, choć przy odrobinie szczęścia sędzia boczny mógł podnieść chorągiewkę do góry. Moim zdaniem obie akcje były na pograniczu spalonego - ocenił trener Marek Chatliński. Przy trzecim golu zawahał się Łukasz Wasielewski, z okazji skorzystał Bartosz Polowczyk, który przelobował Tomasza Szymkowiaka (53’). Zdobycie bramki numer cztery poprzedzone zostało kolejną akcją Polowczyka. Piłka odbiła się od spojenia słupka z poprzeczką, ale najwyższy na boisku Damian Wnuk popisał się skuteczną dobitką (61’). Festiwal strzelecki zakończył Witold Mrowiński (72’). Trener Baryczy pomimo wysokiej wygranej komplementował pleszewski zespół. Rolbud zaskoczył nas agresywną grą. Podobał mi się. To młoda drużyna, która ma spory potencjał, widać dobrą pracę trenera Chatlińskiego. Nam pomogła dziś pierwsza bramka, która wprowadziła spokój w naszych poczynaniach. Drugi gol zaraz po przerwie ustawił grę i później było już łatwiej - ocenił trener Dariusz Płóciennik. W pleszewskim zespole zabrakło Artura Hyżyka
- Autor / Źródło: MariuszKruchowski
Facebook
- 2002 - 2022 JarderSport.pl - Jarosław Derengowski. Wszelkie prawa zastrzeżone.