Relacja: Liga Wielkopolska - 4 liga grupa północna, sezon 2014/15
Kolejka: 1 - Data: 09.08.2014 Godzina: 17:00 | ||
Warta Międzychód - GKS Dopiewo 2 - 0 | ||
Strzelcy: | ||
Warta Międzychód: | ||
GKS Dopiewo: | ||
Sędziowali: | Łukasz Oleszkiewicz , Dawid Pakuła, Piotr Bacia | |
Widzów: | 255 | |
Żółte kartki: | ||
Czerwone kartki: |
- Warta Międzychód - GKS Dopiewo 2-0
Zespół Warty na inaugurację pokonał bo bardzo zaciętym meczu i wyrównanym, a także momentami ostrym b.III-ligowy zespół GKS Dopiewo, który postawił trudne warunki naszemu zespołowi. Tym bardziej cieszy zdobycie cennych 3 pkt na początek rozgrywek. Niestety zwycięstwo okraszone kontuzjami najpierw S.Nabzdyka [raczej wróci szybko do gry] i niestety ta bardziej poważniejsza , to pechowy debiut szybkiego ofensywnego gracza Mateusza Kliszewskiego [19-lat] , który w jednym ze starć z rywalem, odniósł bolesną kontuzję pęknięcia kości piszczelowej i zanosi się na dłuższy rozbrat z futbolem. Zawodnik ten na boisku przebywał jedyne 5 min!!! Życzymy mu zdrowia i szybkiego powrotu na boisko.
Początek meczu to pierwsze próby ataków gości
3' min - nie upłynęło 180 sekund meczu, a kibice na stadionie miejskim w Międzychodzie obejrzeli akcję po której nasz zespół zdobywa pierwszą bramkę w tym sezonie autorstwa J.Krysiaka, który został obsłużony idealnym podaniem przez Kozłowskiego, uderzając w długi róg ,precyzyjnie tuż obok słupka i zaskoczonego Gibasiewicza daje naszemu zespołowi prowadzenie 1-0 ......oba zespoły starały się atakować i na boisku trwała wymiana
13' min - nie wiele zabrakło , aby po akcji Krysiak-B.Nowak-Pińczuk padła kolejna bramka dla Warty!!!
17' min - w końcu zespół tr.R.Rybaka odpowiedział bardzo groźną kontrą, ale strzał z bliskiej odległości broni z trudem K.Galus!!!
21' min - ponownie goście przeprowadzają groźną akcję ofensywną, ale w ostatniej chwili asekurujący w polu karnym swych kolegów R.Spychała kasuje akcję gości z Dopiewa!
24' i 25' min - dużo szczęścia mieli goście , kiedy po dwóch akcjach ofensywnych, zespół Warty bliski był zdobycia bramek, niestety zabrakło w polu karnym dokładności i skuteczności!!!
27' min - po stałym fragmencie gry zespół Warty bliski zdobycia bramki, ale uderzenie kapitana naszego zespołu J.Nabzdyka mija nieznacznie bramkę rywali!!! .....a po chwili po nie porozumieniu w szeregach obronnych gości B.Nowak bliski zdobycia bramki 32' min - akcja dwójki B.Nowak-Pińczuk-B.Nowak, ten ostatni uderza z 14m. ale Gibasiewicz bez problemów broni!
35' i 36' min - tym razem zakotłowało się pod bramką Galusa, który wraz z J.Nabzdykiem uchronili nasz zespół od straty gola, o przypadkowej nieco akcji gości!!! [Ł.Szczudeł nie wykorzystuje prezentu]
39' min - ponownie ten sam zawodnik gości , był bliski przecięcia piłki głową, po jednym z dośrodkowań , stojąc na 7 m. nie trafia w piłkę!
41' min - tym razem zespół Warty , mógł pokusić się o gola do szatni, ale po stałym fragmencie gry, jakim był wyrzut z autu, zrobiło się olbrzymie zamieszanie pod bramkę gości i kiedy już wydawało się , że padnie gol po uderzeniach B.Nowaka i G.Pińczuka, w ostatniej chwili jeden z obrońców wybija piłkę z dala od swej bramki koniec I połowy meczu [1-0]
46' min - zawodnicy naszego zespołu byli jeszcze chyba w szatni, ponieważ zespół gości był bliski zdobycia bramki, ale A.Jenek kasuje zagrożenie , wybijając piłkę zmierzającą do bramki ......
przez kolejne 20'min. gry oba zespoły , próbowały zagrozić , ale było więcej walki w środku pola , niż klarownych sytuacji i dopiero w........
66' min - groźny strzał zza pola karnego broni K.Galus
67' min - chwilę po wejściu szybkiego Kielszewskiego, nasz zespół przeprowadził kontrę, ale rywale w ostatniej chwili skasowali dobrze zapowiadającą się akcję naszego zespołu ......po chwili na boisku zaiskrzyło, po brutalnym faulu 'wyprostowana noga T.Pawelca[!], którego o dziwo nie zauważyli sędziowie [główny i boczny od str.trybuny] na zbyt szybkim dla rywali M.Kieliszewskim - zrobiło się nerwowo, a jak się okazało później u 19-letniego debiutującego zawodnika nastąpiło pęknięcie kości piszczelowej!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! dla tego młodego zawodnika , runda jesienna może być stracona, a co za tym idzie był asem w rękawie trenera K.Krzyżaniaka-życzmy mu szybkiego powrotu do gry!
70' min - zespół Warty był bliski zdobycia bramki, będący co prawda w sytuacji w oko w oko z bramkarzem gości B.Nowak posyła piłkę tuż nad bramką, ale trzeba przyznać , że zawodnik nasz był w trudnej sytuacji, ponieważ ostry kąt nie ułatwił zadania, a mimo to mógł zdobyć gola!!!
71' min - odpowiedź gości była natychmiastowa , zamiast 2-0 dla Warciarzy, mogło być 1-1, na szczęście rywalom zabrakło skuteczności i dokładności, a nie wiele brakowało w tej akcji, aby piłka wylądowała w bramce K.Galusa, który swym wyjściem zapewne utrudnił strzał zawodnikowi gości, którego uderzenie trafiło w poprzeczkę i odbiwszy się od linii bramkowej piłka wychodzi z pola bramkowego !!!
73' min - akcja ofensywna naszego zespołu i po dośrodkowaniu-podaniu G.Pińczuka, bliski zdobycia bramki był B.Nowak , ale w ostatniej chwili jeden z defensorów gości z pod nóg wybija piłkę naszemu napastnikowi!!! ....ostatni kwadrans gry w wykonaniu obu zespołów, to walka o każdą piłkę, w wielu przypadkach na pograniczu faulu , w czym górowali goście, którzy nie przebierali w środkach. Rywale dążąc do wyrównania przeszli do frontalnych ataków, grając ryzykownie [3 obrońców] osiągnęli nieznaczną przewagę, mając co chwilę rz.wolny czy to rz.rożny, po których było niebezpiecznie , choć trzeba przyznać, że nasza defensywa wspólnie z K.Galusem, który wszystkie dośrodkowania wyłapywał , spisywała się bez zarzutu. Tym samym rywale nie stworzyli zbytnio klarownych już sytuacji, a na domiar tego w doliczonym czasie gry stracili gola......................!
90'+4' min - bramkarz naszego zespołu zaliczył piękna asystę [niczym z meczu ub.sezonu Warta-Lechia wówczas S.Kołodziej zdobył piękną bramkę!] - obsłużył długim podaniem B.Nowaka, który minął sprytnie obrońcę i bramkarza, pakując piłkę do siatki obok próbującego ratować jeszcze defensora rywali i było 2-0. Po chwili sędzia główny użył gwizdka po raz ostatni i wybuchła radość wśród kibiców jak i zawodników. Z perspektywy sezonu zdobyte 3 pkt po trudnym meczu z b.III-ligowcem, po którym spodziewano się ładniejszej gry, mogą okazać się cenne.
źródło: www.wartamiedzychod.futbolowo.pl - Autor / Źródło: Mariusz Kruchowski
Facebook
- 2002 - 2022 JarderSport.pl - Jarosław Derengowski. Wszelkie prawa zastrzeżone.