Relacja: OZPN Kalisz - klasa okręgowa , sezon 2015/16
Kolejka: 2 - Data: 16.08.2015 Godzina: 11:00 | ||
Barycz Janków Przygodzki - Stal Pleszew 2 - 2 | ||
Strzelcy: | ||
Barycz Janków Przygodzki: | ||
Stal Pleszew: | ||
Sędziowali: | Piotr Marucha , Paweł Wrzeszczyński, Arkadiusz Nowakowski | |
Widzów: | 100 | |
Żółte kartki: | ||
Czerwone kartki: |
- W dniu dzisiejszym zespół Stali Pleszew rozegrał kolejne spotkanie w ramach rozgrywek kaliskiej klasy okręgowej. Dzisiejsze spotkanie zespół Stali Pleszew rozgrywał na obiekcie w Jankowie Przygodzkim i był zdecydowanym faworytem tej konfrontacji. Od samego początku spotkanie ułożyło się po myśli podopiecznych, Łukasz Bandosza. Pleszewianie przez całe spotkanie dominowali na murawie, stawiając wysokie warunki zespołowi gospodarzy, którzy nie potrafili przeciwstawić się zespołowi Stali Pleszew. Ale cóż gra w piłkę nożną jest grą błędów i takowych nie ustrzegli się piłkarze Stali, którzy to spotkaniem zremisowali, a powinni wygrać i to zdecydowanie.
Już w 2’ błąd w obronie Damiana Grzegorowskiego i Krystian Benuszak daje prowadzenie zespołowi Łukasza Bandosza. Dwie minuty później pleszewianie powinni prowadzić w tym spotkaniu już dwoma bramkami, jednak do podania Benuszak, wślizgiem w piłkę nie trafił Dawid Pera. W 9’ Zawada wrzuca piłkę w pole karne a tam Benuszaka strzela głową minimalnie obok bramki. W 19’ Tomasz Zawada pokonuje golkipera Baryczy, będąc sam na sam z bramkarzem i pleszewianie kontrolują to spotkanie i prowadzą dwoma bramkami. Minutę później pleszewianie powinni zdobyć druga bramkę, Benuszak ogrywa Tomasza Jasiórskiego, jednak na przeszkodzie staje golkiper Baryczy. W 24’ po błędzie defensywy pleszewskiej niespodziewanie bramkę kontaktowa zdobywa Łukasz Przybylak, lobując golkipera, Stali Krzysztofa Śledzianowskiego. W 33’ Dawid Pera z 16 metrów minimalnie obok słupka Wożniaka. W 44’ ponownie Przybylak uprzedza golkipera, Stali i głową kieruje piłkę do siatki pleszewskiej. Remisem kończy się pierwsza odsłona spotkania
Po zmianie stron przez okres 10 minut przewagę osiągnęli gospodarze i już w 46’ Przybylak z ostrego kąta starał się zaskoczyć golkipera Stali. Po okresie dominacji gospodarze do głosu ponownie doszli piłkarze Łukasza Bandosza, którzy co chwilę nacierali na bramkę gospodarzy. W 56’ Zawad wrzuca piłkę w pole karne, a doskonale tego dnia broniący Woźniak, broni uderzenie Benuszaka. Dwie minuty później Mateusz Raczyk z rzutu wolnego wprost na głowę Patryka Maniaka, a uderzenie głowa obrońcy pleszewskiego doskonale broni Woźniak. W 59’ pleszewianie obejmują prowadzenie po strzale głową Benuszaka, jednak sędzia boczny Arkadiusz Nowakowski dopatrzył się pozycji spalonej pleszewskiego napastnika. W 64’ Damian zając z rzutu wolnego starł się zaskoczyć pleszewskiego golkipera, który z wielkim trudem sparował to uderzenie na rzut rożny. W 70’ Mikołaj Czekalski potężnym uderzeniem z30 metrów starał się pokonać pleszewskiego bramkarza. W 75’ pojedynek sam na sam z Woźniakiem przegrywa Benuszak. Minutę później prowadzenie dla pleszewian powinien dać Szymon Augustyniak, jednak jego uderzenie minimalnie mija światło bramki Woźniaka. W 83’ Zawada po indywidualnej akcji z 16 metrów trafia w poprzeczkę. Dwie minuty później Konrad Helczyk mógł dąć prowadzenie gospodarzom, jednak doskonale jego uderzenie obronił Śledzianowski. W doliczonym czasie gry Raczyk zdecydował się na uderzenie z ostrego kąta, broni golkiper Baryczy, a w 92’ z pomocą golkiperowi Baryczy przyszedł słupek po uderzeniu Alana Manna. - Autor / Źródło: Mariusz Kruchowski
Fotorelacja:
Barycz Janków Przygodzki w strojach biało - czerwonych, Stal Pleszew w strojach żółtych. |
Autor / Źródło: Mariusz Kruchowski |
Facebook
- 2002 - 2022 JarderSport.pl - Jarosław Derengowski. Wszelkie prawa zastrzeżone.