Relacja: OZPN Kalisz - klasa okręgowa , sezon 2008/09
Kolejka: 27 - Data: 31.05.2009 Godzina: 11:00 | ||
Ostrovia 1909 Ostrów Wlkp. - KS Opatówek 4 - 0 | ||
Strzelcy: 1:0 Maciej Szymczak (10'), 2:0 Rafał Drzazga (22'), 3:0 Ryszard Tomczak (75'), 4:0 Szymon Kaczmarek (90') | ||
Ostrovia 1909 Ostrów Wlkp.: Mateusz Mierzwicki, Konrad Rusek, Piotr Kasprzyk, Piotr Konstanciak, Piotr Pierucki (55 Rafał Besarabiw), Hubert Wronek (73 Mikołaj Czekalski), Maciej Szymczak, Rafał Drzazga (82 Jakub Królak), Damian Danilczyk, Ryszard Tomczak (68 Szymon Kaczmarek), Marcin Pacyna. | ||
KS Opatówek: | ||
Sędziowali: | ||
Widzów: | ||
Żółte kartki: | ||
Czerwone kartki: |
- W dzisiejszym meczu Ostrovia po raz 14 w tym sezonie zwyciężyła na własnym stadionie, tym razem przeciwnikiem był zespół KS Opatówek. Bramki dla Ostrovii strzelili: Maciej Szymczak, Rafał Drzazga, Ryszard Tomczak i Szymon Kaczmarek.
Spotkanie pomiędzy Ostrovią, a zespołem z Opatówka odbywało się w bardzo wolnym tempie, gdyż ostrowianie szybko zdobyli dwie bramki, co ustawiło mecz i pozwoliło naszym zawodnikom kontrolować sytuację na boisku. Zanim padła pierwsza bramka dla Ostrovii, sytuacji sam na sam nie wykorzystał Marcin Pacyna. Pierwszą bramkę dla „pasów” zdobył strzałem z 20 metrów Maciej Szymczak. Kilka chwil później kolega ze środka pomocy – Rafał Drzazga pozazdrościł ładnej bramki Szymczakowi i sam strzałem w okienko pokonał bramkarza gości, i tym sposobem Ostrovia już w piętnastej minucie prowadziła 2:0. Od tego momentu gospodarze cofnęli się i spokojnie kontrolowali sytuację na boisku. Mimo to akcje naszego zespołu mogły się podobać, a co najważniejsze zawodnicy Ostrovii w ładny sposób przedostawali się pod bramkę gości, jednak za każdym razem brakowały kropki nad „i”, strzały Danilczyk, Pacyny czy Tomczaka raz za razem mijały słupki bramki gości.
Obraz gry w drugiej połowie nie zmieniał się, gospodarze byli stroną dominującą, a goście którzy przyjechali w mocno osłabionym składzie byli tylko tłem dla naszego zespołu. W tym miejscu warto nadmienić, że zespól z Opatówka przyjechał zaledwie w jedenastoosobowym składzie, co zapewne było powodem tego, że Mateusz Mierzwicki, ani razu nie musiał interweniować! Trzecia bramka padła po akcji prawą stroną Damiana Danilczyka, który dośrodkował piłkę w pole karne, Marcin Pacyna podał ją głową do Ryszarda Tomczaka, a ten z kilku metrów dopełnił tylko formalności. Ostatnia bramka, to dzieło dwóch rezerwowych, dokładne prostopadłe podanie „Bezy” wykorzystał Szymon Kaczmarek i ustalił rezultat meczu na 4:0.
żródło: http://www.ostrovia1909.pl/ - Autor / Źródło: Mariusz Kruchowski/http://www.ostrovia1909.pl/
Facebook
- 2002 - 2022 JarderSport.pl - Jarosław Derengowski. Wszelkie prawa zastrzeżone.