Relacja: OZPN Kalisz - klasa okręgowa , sezon 2008/09
Kolejka: 1 - Data: 10.08.2008 Godzina: 16:00 | ||
Orzeł Mroczeń - KKS 1925 Kalisz 0 - 2 | ||
Strzelcy: 0:1 Dariusz Pietrzak (46), 0:2 Mariusz Czajczyński (70) | ||
Orzeł Mroczeń: Piotr Szyc - Bartosz Moś, Andrzej Nowak, Damian Owczarek (70'Krzysztof Pilarski), Maciej Moś - Dariusz Luzniak (78'Paweł Wójcik), Łukasz Dziergwa, Sebastian Skiba, Dawid Albert - Mateusz Płóciennik (50'Sławomir Kozikowski), Paweł Jurasik (60'Bartosz Szóstak) | ||
KKS 1925 Kalisz: Kuświk - Gmyrek, Rosadziński, Owczarek, Ostrychalski - Bigdowski, Maciejewski, Cichy, Kobyłka - Czajczyński (Kuras), Pietrzak (Urbaniak) | ||
Sędziowali: | ||
Widzów: | 300 | |
Żółte kartki: | ||
Czerwone kartki: |
- Pierwszy gwizdek rozpoczął się z 10 minutowym opóźnieniem bowiem gospodarze meczu musieli wykonać zalecenia obserwatora d/s bezpieczeństwa z WZPN. Na boisko obie jedenastki wyszły bardzo skoncentrowane i rozpoczął się mecz. Już w pierwszych minutach przewagę osiągnęli kakaesiacy, a groźnie z dystansu na bramkę Orła strzelał m.in. Przemysław Owczarek. Z czasem więcej przy piłce przebywali gracze Orła jednak ustawienie zespołu kaliskiego było bardzo udane. Dość powiedzieć, iż miejscowi piłkarze w trakcie pierwszej połowy nie oddali ani jednego strzału na bramkę strzeżoną przez Jacka Kuświka, a wszystko czym zagrozili naszemu zespołowi to jeden rzut rożny. Kakaesiacy tymczasem groźnie kontratakowali i gdyby zarówno Dariusz Pietrzak, jak i Marcin Czajczyński byli bardziej skoncentrowani KKS już do przerwy powinien objąć prowadzenie.
Po bezbramkowej pierwszej połowie w drugiej części meczu gra zrobiła się bardzo ciekawa. Zaraz po rozpoczęciu drugiej odsłony w jednej z pierwszych akcji Marcin Czajczyński słabo dośrodkował z lewej strony pola karnego Orła, obrońcy gospodarzy popełnili fatalny błąd i do czystej piłki dobiegł Dariusz Pietrzak, który strzelił gola i tym samym zdobył swoją pierwszą bramkę w barwach KKS-u!. Radość naszych piłkarzy i kibiców była ogromna, a chwilę później asystujący wcześniej przy bramce Marcin Czajczyński powinien podwyższyć wynik, jednak zabrakło kilku centymetrów i nie sięgnął piłki podanej wzdłuż pustej już bramki miejscowych. Co się odwlecze to nie uciecze jak mówi przysłowie i w kolejnych minutach kakaesiacy raz za razem atakowali bramkę miejscowych, którzy jakby w osłupieniu i bez pomysłu spoglądali na to co dzieje się na boisku. Swoich podopiecznych starał się mobilizować trener Orła Marek Wojtasiak, jeden ci nawet gdy naszej obronie przytrafiły się nieliczne błędy nie potrafili tego wykorzystać, a na posterunku był zawsze Jacek Kuświk.
Kakaesiacy notorycznie marnowali kolejne doskonałe okazje, a trzeba powiedzieć, że okazję bramkową miało większość piłkarzy naszego zespołu w tym meczu. W końcu Marcin Czajczyński wykorzystał swoje umiejętności i podwyższył na 2:0!
Po tym golu gra zrobiła się nieco za ostra, jeden z zawodników Orła kontuzjowany opuścił boisko, a kilku innych także doznało urazów. Żółtymi kartkami sędzia ukarał Przemka Owczarka (za wybicie piłki po gwizdku) oraz Konrada Bigdowskiego (za faul). Po profesorsku grała kaliska obrona na czele z Jackiem Rosadzińskim. Sporo dobrego można powiedzieć o występie pomocy, a szczególnie dobrze prezentowali się Maciejewski, Kobyłka i Cichy . Ogólnie cały zespół zasłużył na słowa uznania.
Warto wspomnieć, iż w drugiej połowie na boisku pojawił się król strzelców Klasy A poprzedniego sezonu Rafał Kuras i on także mógł wpisać się na listę strzelców. Pod koniec meczu za zmęczonego Dariusza Pietrzaka wszedł również junior Kamil Urbaniak.
Po końcowym gwizdku radość naszych piłkarzy i kibiców była ogromna - udanie bowiem zainaugurowaliśmy pierwszy w historii sezon w Klasie Okręgowej!
Podsumowując podkreślić trzeba zaangażowanie i walkę całego zespołu oraz dobrą postawę sędziów tego meczu.
Nie można zapomnieć również o kibicach z naszego miasta, którzy po raz pierwszy od kilku miesięcy mieli możliwość dopingowania naszych piłkarzy na żywo. W sumie na stadionie Orła zebrało się ok. 300 osób z czego ponad 150 osobowa grupa to kibice z Kalisza, z których większość do Mroczenia dotarła w zorganizowanej grupie z dużą flagą prezentującą obok nazwy klubu panoramę Kalisza. Dziękujemy za doping i odpowiedzialne zachowanie - byle tak dalej!
źródło: KKS Kalisz - Autor / Źródło: Mariusz Kruchowski/www.kkskalisz.pl/news.php
Facebook
- 2002 - 2022 JarderSport.pl - Jarosław Derengowski. Wszelkie prawa zastrzeżone.