Relacja: OZPN Kalisz - klasa okręgowa , sezon 2008/09
Kolejka: 3 - Data: 24.08.2008 Godzina: 16:00 | ||
Stal Pleszew - Masovia Kraszewice 4 - 1 | ||
Strzelcy: 0:1 Mariusz Szuleta (17), 1:1 Damian Wnuk (19), 2:1 Dawid Pera (32), 3:1 Tomasz Zawada (46), 4:1 Grzegorz Szwajkowski (80) | ||
Stal Pleszew: Szymkowiak Tomasz (Woźniak Łukasz 64) - Kaczmarek Marcin, Wieczorek Robert, Jańczak Łukasz, Wandzel Marcin, Zawada Tomasz (Wasiewicz Norbert 84), Laskowski Krzysztof, Zaworski Robert, Pera Dawid (Szwajkowski Grzegorz 51), Wnuk Damian (Chmiel Bartosz 70), Bandosz Łukasz | ||
Masovia Kraszewice: Bugzel Krzysztof - Bąkowski Artur, Puchała Marek, Niełacny Bartosz, Grzesik Radosław, Prędki Adrian, Wabnik Mariusz, Sobczak Witold, Mamiak Jacek, Kolenda Dawid, Szuleta Mariusz | ||
Sędziowali: | Wasilewski, Pęcherz, Grzelak | |
Widzów: | 250 | |
Żółte kartki: | Pera Dawid - Wabnik Mariusz | |
Czerwone kartki: |
- Piłkarze pleszewskiej Stali odnieśli w deszczowe, niedzielne popołudnie trzecie z rzędu zwycięstwo. Zanim jednak zabrzmiał pierwszy gwizdek międzynarodowego arbitra Piotra Wasielewskiego doszło do miłej uroczystości, podczas której oficjalnie pożegnano odchodzącego do MSP Szamotuły Adriana Cieślaka. Pleszewianin otrzymał od klubowego zarządu pamiątkową koszulkę i dyplom, a od wice burmistrza Arkadiusza Ptaka – puchar i radio. Sam mecz toczył się pod dyktando pleszewskiego zespołu, który zagrał w nowych strojach, ufundowanych przez UMiG Pleszew. Wystarczy spojrzeć na statystyki, by zauważyć, że przewaga zespołu Adriana Popławskiego była momentami przygniatająca. Stalowcy oddali na bramkę rywali aż 29 strzałów, z czego ponad połowa była celna. W futbolu liczy się jednak tylko to, co wpadnie do siatki. Schowani za podwójną gardą gracze Masovii starali się raz po raz wyprowadzać kontrataki. Po jednym z nich uzyskali prowadzenie. Szczęśliwym strzelcem okazał się Mariusz Szuleta, który pokonał Tomasza Szymkowiaka płaskim uderzeniem z około 25 metrów. Cztery minuty później Damian Wnuk przepiękną „główką” w samo „okienko” doprowadził do wyrównania. W 32’ Łukasz Bandosz idealnie wyłożył futbolówkę Tomaszowi Zawadzie, którego uderzenie bramkarz Krzysztof Bugzel zdołał sparować. Dobitka Dawida Pery była jednak skuteczna. W przerwie zawodów publiczność emocjonowała się konkursem rzutów karnych, a nagrodę w postaci talonu ufundowali sponsorzy meczu – Sklep Piwosza i Delikatesy „Miś”. „Jedenastki”, wykonywane przez kibiców, bronił Łukasz Woźniak, który jeszcze nie wiedział, że w drugiej połowie będzie musiał zastąpić kontuzjowanego Tomka Szymkowiaka. Pierwszy bramkarz „stalówki” doznał urazu po starciu z szarżującym Wojciechem Prędkim. W tym momencie było już 3:1, bo krótko po przerwie kapitalnym strzałem popisał się Tomasz Zawada. Wynik spotkania ustalił w 81’ Grzegorz Szwajkowski po dwójkowej akcji z Łukaszem Bandoszem. Popularny „Bibi” tym razem dogrywał, a „swojej” bramki nie strzelił. Próbował kilkakrotnie, ale dwa razy piłka , po jego uderzeniach, odbiła się od słupka, w dwóch innych sytuacjach udanymi paradami popisał się golkiper Masovii. Krzysztof Bugzel bronił bardzo szczęśliwie, parując jeszcze kilka innych strzałów piłkarzy z Pleszewa. Piłkę z siatki wyciągał „tylko” czterokrotnie i był to najniższy „wymiar kary” dla beniaminka z Kraszewic. Pleszewianie rzecz jasna utrzymali pozycję lidera.
źródło: Piotr Hain-Życie Pleszewa - Autor / Źródło: Mariusz Kruchowski/Piotr Hain-Życie Pleszewa
Fotorelacja:
Gospodarze Stal Pleszew występują w strojach żółtych, natomiast goście Masovia Kraszewice w strojach pomarańczowo-czarnych. |
Autor / Źródło: Mariusz Kruchowski |
Facebook
- 2002 - 2022 JarderSport.pl - Jarosław Derengowski. Wszelkie prawa zastrzeżone.