Relacja: Liga Wielkopolska - 4 liga grupa południowa, sezon 2009/10
Kolejka: 8 - Data: 27.09.2009 Godzina: 16:00 | ||
Stal Pleszew - SKP Słupca 3 - 1 | ||
Strzelcy: 1:0 Robert Zaworski (76'), 2:0 Krystian Benuszak (85'), 3:0 Łukasz Bandosz (87'), 3:1 Jakub Jóźwiak (90') | ||
Stal Pleszew: Tobiasz Wojcieszak, Robert Wieczorek, Robert Zaworski, Łukasz Jańczak, Marcin Wandzel (Adam Włodarczyk 85'), Bartosz Chmiel (Michał Laluk 53'), Krzysztof Laskowski, Alan Mann (Artur Hyżyk 70'), Tomasz Zawada (Dawid Winiecki 90'), Krystian Benuszak, Łukasz Bandosz | ||
SKP Słupca: Krzysztof Sikorski, Kamil Michalak, Daniel Bednarowicz, Jacek Mikołajczak, Arkadiusz Kubacki (Norbert Lorencki 89'), Sebastian Kubacki, Jakub Woźniak, Patryk Banaszak, Janusz Matuszewski (Jakub Jóźwiak 60'), Michał Walerczyk (Michał Mikołajczewski 80'), Maksymilian Wrzesiński (Łukasz Nowaczyk 30') | ||
Sędziowali: | Grzegorz Pawłowski, Paweł Bartecki, Piotr Bacia | |
Widzów: | 500 | |
Żółte kartki: | Alan Mann - Jacek Mikołajczak | |
Czerwone kartki: |
- W ósmej kolejce czwartoligowych zmagań zawodnicy Stali podejmowali na własnym boisku graczy SKP Słupca. Obie drużyny wyszły na murawę bardzo zmotywowane, ale w pierwszych minutach meczu to słupecka jedenastka wypracowała sobie przewagę. Zawodnicy gości stworzyli wówczas dwie bardzo dobre sytuacje, ale w obu na posterunku znajdował się Tobiasz Wojcieszak, który nie dał się pokonać słupczanom. Pleszewianie dopiero po kwadransie gry zagrozili bramce Krzysztofa Sikorskiego, jednak strzał Tomasza Zawady nie zdołał zaskoczyć bramkarza gości. Dziesięć minut później prowadzenie dla Stali mógł zdobyć ze stałego fragmentu gry Krzysztof Laskowski, niestety uderzył niecelnie. Już minutę później to przyjezdni mogli prowadzić. Na szczęście pleszewski bramkarz, po strzale Jakuba Woźniaka, sparował piłkę na rzut rożny. Doskonale interweniował też, gdy zawodnicy SKP wykonywali wspomniany „róg”. Dziesięć minut przed gwizdkiem kończącym pierwszą część spotkania pleszewianie mieli okazję zdobyć upragnionego gola. Po akacji prawą stroną Tomasza Zawady i jego dośrodkowaniu wprost na głowę Marcina Wandzla, ten ostatni strzela jednak niecelnie w kierunku bramki strzeżonej przez Sikorskiego. Choć obydwie drużyny przeprowadziły wiele wspaniałych akcji, a tempo spotkania było znakomite, pierwsza połowa kończy się wynikiem 0:0
Druga odsłona meczu to ponownie bardzo szybkie tempo gry, co potwierdziło tylko bardzo dobre przygotowanie fizyczne do sezonu piłkarzy obu drużyn. Mimo to bramkarze obu drużyn przez długi czas zachowywali czyste konto. Brakowało skuteczności i to po obu stronach. W 53 minucie, po wrzutce Roberta Wieczorka pudłuje Tomasz Zawada. Niespełna 10 minut później, po doskonałym dograniu Łukasza Bandosza, Krystian Benuszak rozpędzony wpada w pole karne, mija bramkarza, któremu jakimś cudem udaje się interweniować i powstrzymać naszego napastnika. W odpowiedzi dwie groźne akcje stworzyli gracze ze Słupcy, ale lepszy od słupeckich napastników okazał się Tobiasz Wojcieszak, który nie dał się pokonać ani Patrykowi Banaszakowi, ani Jakubowi Woźniakowi. Gdy wydawało się już, że nie będziemy świadkami wielu bramek w tym meczu, pleszewscy piłkarze rozpoczęli ofensywę, w efekcie której w 10 minut aż trzykrotnie umieszczali piłkę w siatce. Najpierw, w 78 minucie, ogromne zamieszanie w polu karnym wykorzystał Robert Zaworski, który otworzył wynik spotkania. Minutę później Łukasz Bandosz trafia w poprzeczkę. Przewaga pleszewian jest coraz bardziej widoczna. W 85. minucie kolejny raz w pole karne wpada Krystian Benuszak. Tym razem nie marnuje dogodnej sytuacji i pewnie umieszcza piłkę w bramce gości. Po chwili rehabilituje się także Łukasz Bandosz, który wykorzystuje podanie Artura Hyżyka i podwyższa prowadzenie do 3:0. Tuż przed gwizdkiem kończącym mecz Jakub Juźwiak zdobył bramkę honorową dla Słupcy, ale tylko na tyle stać było dzisiaj słupeckich piłkarzy.
Po zaciętym spotkaniu i wspaniałym piłkarskim widowisku pleszewianie wygrywają 3:1 i umacniają się na pozycji lidera rozgrywek. Poza strzelcami bramek, na szczególną pochwałę zasługuje Krzysztof Laskowski, który był dzisiaj prawdziwym dyrygentem naszej drużyny. Za tydzień pleszewian czeka kolejne trudne spotkanie. Tym razem przyjdzie nam się zmierzyć z jednym z faworytów w wyścigu po awans do III ligi – Sokołem Kleczew. - Autor / Źródło: Mariusz Kruchowski
Fotorelacja:
Stal Pleszew występuje w strojach żółtych, goście SKP Słupca w strojach biało-zielonych. |
Autor / Źródło: Mariusz Kruchowski |
Facebook
- 2002 - 2022 JarderSport.pl - Jarosław Derengowski. Wszelkie prawa zastrzeżone.