Relacja: Liga Wielkopolska - 4 liga grupa południowa, sezon 2009/10
Kolejka: 13 - Data: 31.10.2009 Godzina: 14:00 | ||
Victoria Września - ZKS Zagórów 1 - 0 | ||
Strzelcy: 1:0 Jerzy Orchowski (12' samobójcza) | ||
Victoria Września: T. Nowicki - Sypniewski, Lisowski, Figas, Łukasik, Duszyński, Goclik, Wawrzyniak, Zieliński, Przysiuda, Ludwiczak | ||
ZKS Zagórów: Rafał Sobczak - Marcin Kaczorowski, Mateusz Kaczorowski, Waldemar Pluciński (76'Mateusz Graczyk), Jerzy Orchowski - Dawid Kierzek, Szymon Ziemski, Łukasz Kubacki, Dariusz Gromanowski - Łukasz Stawski (80'Michał Nowaczyk), Piotr Górny (76'Wiktor Graczyk) | ||
Sędziowali: | ||
Widzów: | ||
Żółte kartki: | ||
Czerwone kartki: |
- ZKS Zagórów po dobrym meczu przegrał 0-1 z Victorią Wrześnią. Na pewno na tą porażkę nie zasłużyliśmy, jedyną bramkę w tym pojedynku trafił Jerzy Orchowski, który niefortunnie wybijał futbolówkę posyłając ją do naszej bramki. W dzisiejszym meczu nasz zespół zaprezentował się dużo lepiej niż w poprzednich spotkaniach. Miejmy nadzieję, że w następnym pojedynku wywalczymy punkty.
Spotkanie rozpoczęli gospodarze. Pierwsze minuty gry to spokojna gra Victorii, która w obronie rozgrywała piłkę. Nasz zespół nie zaatakował od razu przeciwnika, tylko spokojnie sobie na niego czekał. W 8' Dawid Kierzek uderzył na bramkę Wrześni, ale jego strzał został zablokowany, a dobitka była niecelna. W 12 min. dośrodkowanie z prawej strony gracza gospodarzy i Jerzy Orchowski tak niefortunnie wybija piłkę, że pakuje sobie ją do własnej siatki i przegrywamy 1-0. Kilka minut później Łukasz Stawski uderzył prosto w bramkarza. Chwilę później Września wyszła z szybkim atakiem, jednak Rafał Sobczak na posterunku. W 28' Łukasz Kubacki ograł dwóch zawodników Victorii, ale wypuścił sobie za mocno piłkę, którą pewnie złapał bramkarz gospodarzy. Kilka minut później Łukasz Stawski ograł w bardzo łatwy sposób obrońców Victorii, ale uderzył minimalnie nad poprzeczką. Goście odpowiedzieli kolejną kontrom, jednak Sobczak pewnie złapał futbolówkę. W 37' Dariusz Gromanowski z prawej strony zagrał do Piotra Górnego, jednak naszego napastnika wyprzedził goalkeeper gospodarzy. W pierwszych czterdziestu pięciu minutach pojedynku już nic się nie wydarzyło i gospodarze wygrywali 1-0.
Druga połowa to spokojna gra naszego zespołu. Gra najczęściej toczyła się w środkowej części boiska, żaden zespół nie potrafił sobie stworzyć klarownej sytuacji. Z minuty na minutę ZKS śmielej atakował, bo musiał strzelić bramkę. Jednak obrona Wrześni rozbijała nasze ataki, a sami wychodzili z groźnymi kontrami. W 58' uderzył Łukasz Stawski, ale prosto w bramkarza. Chwilę później gospodarze zagrozili naszej bramce, ale w samą porę do piłki wyszedł Rafał Sobczak, uprzedzając napastnika Victorii. W 67' Piotr Górny ograł obrońców Victorii, ale zbyt mocno wypuścił sobie futbolówkę i złapał ją bramkarz. Trzy minuty później piłkarz Wrześni oddał strzał, ale prosto w ręce Sobczaka. W 76' nastąpiły dwie zmiany w naszym zespole, boisko opuścili: Waldemar Pluciński i Piotr Górny, a zastąpili ich: Wiktor Graczyk i Mateusz Graczyk. Chwilę później rzut wolny dla Wrześni, dośrodkowanie Przysiudy, głową uderza inny z graczy Victorii, ale broni Sobczak. W 80' nastąpiła ostatnia zmiana w ZKS-ie: Michał Nowaczyk wszedł za Łukasza Stawskiego. Chwilę później Victoria wyszła z akcją, jednak Sobczak znów na posterunku. W 89' mieliśmy rzut wolny, jednak Szymon Ziemski uderzył w mur.
Niestety przegraliśmy kolejny mecz, jednak już dzisiaj nasza gra wyglądała znacznie lepiej. W następną niedzielę zmierzymy się ze Zrywem Dąbie także na wyjeździe i miejmy nadzieję, że tam dopisze nam szczęście i zdobędziemy punkty.
źródło: http://zkszagorow.futbolowo.pl/ - Autor / Źródło: Mariusz Kruchowski/http://zkszagorow.futbolowo.pl/
Facebook
- 2002 - 2022 JarderSport.pl - Jarosław Derengowski. Wszelkie prawa zastrzeżone.