Relacja: OZPN Kalisz - klasa okręgowa , sezon 2009/10
Kolejka: 9 - Data: 04.10.2009 Godzina: 15:00 | ||
Victoria Ostrzeszów - KKS 1925 Kalisz 3 - 1 | ||
Strzelcy: 1:0 Michał Mazurek (25'), 1:1 Konrad Chojnacki (47'), 2:1 Michał Mazurek (56'), 3:1 Michał Mazurek (78') | ||
Victoria Ostrzeszów: | ||
KKS 1925 Kalisz: Kuświk - Warzych (75. Młynek), Rosadziński, Sowiński, Ostrychalski - Szczepaniak (38. Maciejewski), Chojnacki, Kłosowski, Urbaniak (84. Kaczmarek) - Pietrzak, Kobyłka | ||
Sędziowali: | Jarosław Zieliński oraz Paweł Moszak i Marek Matyśkiewicz | |
Widzów: | 200 | |
Żółte kartki: | Kosztowniak, Ogrodniczak, Bierski (Victoria) oraz Chojnacki, Kłosowski, Warzych, Urbaniak, Kaczmarek (KKS) | |
Czerwone kartki: | Paweł Kosztowniak (Victoria, 40. min, druga żółta) |
- W pierwszych minutach goście dwukrotnie zagrozili bramce Andrzeja Latańskiego. W 2. min Tomasz Kobyłka strzelił płasko zza pola karnego wprost w golkipera Victorii, a po chwili ten sam zawodnik ucelował nad poprzeczką. W 15. min Tomasz Warzych świetnie zagrał na lewo do niepilnowanego Kamila Urbaniaka, lecz ten zamiast strzelać z dogodnej pozycji, stracił piłkę na rzecz Latańskiego. Z czasem coraz lepiej zaczęli sobie radzić gospodarze i szybko zaowocowało to golem. W 24. min Artur Skrobacz z dziecinną łatwością ograł Artura Szczepaniaka, zbiegł do linii końcowej i wycofał na ósmy metr, skąd Michał Mazurek uderzeniem na dalszy słupek otworzył rezultat meczu. W 36. min mogło być 2:0, ale kapitalną interwencją po strzale Krystiana Sikory z 25 m popisał się Jacek Kuświk. Bardzo słabo grający kaliszanie mieli pewien handicap od 40. min, bowiem drugą żółtą, w konsekwencji czerwoną kartkę ujrzał Paweł Kosztowniak. Do przerwy jednak wynik nie uległ zmianie.
Drugie 45. minut podopieczni Mariusza Kaczmarka rozpoczęli z wielkim animuszem i szybko doprowadzili do wyrównania. Z lewej strony piłkę wrzucił Arkadiusz Maciejewski, doszedł do niej Kamil Urbaniak i zagrał przed pole bramkowe. Tam obrońców Victorii uprzedził Konrad Chojnacki i strzałem tuż przy słupku pokonał Latańskiego. Gdy wydawało się, że kolejna bramka dla KKS jest tylko kwestią czasu, moment zagapienia w defensywie sprawił, iż podopieczni Andrzeja Wojciechowskiego znów objęli prowadzenie. Błąd popełnił Jacek Rosadziński, który pozwolił na dogranie futbolówki do Mazurka, a ten po raz drugi z najbliższej odległości ograł Kuświka. Od tego momentu kaliszanie sporadycznie zagrażali bramce ekipy z Ostrzeszowa, a większość ich ataków kończyła się przed polem karnym gospodarzy. W 65. min po dograniu Kłosowskiego z rzutu wolnego przestrzelił Dariusz Pietrzak. W 75. min napastnik KKS świetnie dośrodkował z prawej strony, ale najpierw Urbaniak nie trafił w piłkę, a potem Kobyłka nie ucelował w światło bramki z kilku metrów. Chwilę wcześniej czujnie między słupkami KKS zachował się Kuświk, piąstkując futbolówkę zmierzającą pod poprzeczkę. W 78. min kaliski golkiper ponownie zażegnał niebezpieczeństwo wygrywając pojedynek sam na sam ze Skrobaczem. Groźne kontry Victorii zostały udokumentowane trzecim golem w 83. min. Oko w oko z Kuświkiem stanął Michał Mazurek i pewnym uderzeniem ustrzelił hat-tricka. Po tej bramce z kaliszan kompletnie siadło powietrze i nie byli już w stanie zmniejszyć rozmiarów porażki.
Po meczu nasi piłkarze mieli ogromne pretensje do sędziego głównego, Jarosława Zielińskiego, który w dyskusyjnych sytuacjach często podejmował decyzje na korzyść ostrzeszowian, a przy trzecim golu Mazurka nie zauważył pozycji spalonej napastnika Victorii.
http://www.kkskalisz.pl/news.phpźródło: - Autor / Źródło: Mariusz Kruchowski/http://www.kkskalisz.pl/news.php
Facebook
- 2002 - 2022 JarderSport.pl - Jarosław Derengowski. Wszelkie prawa zastrzeżone.