Relacja: Puchar Polski OZPN Kalisz, sezon 2007/08
Ćwierćfinał - Data: 2008-04-09 | ||||
LKS Jankowy 1968 - Jarota II Jarocin 0 - 3 | ||||
0:1 Damian Baran (24), 0:2 Dawid Cieślak (44), 0:3 Damian Baran (88) | ||||
| ||||
Jarota II Jarocin: Zaborowski - Figan, Kośiński, Hylewicz, Wawrocki (88’ Gęstwa M) – Mielcarek (86’ Stefański), Poczta, Baran, Cierniewski P (75’ Cierniewski D), Cieślak (70’ Nowak), Mrowiński | ||||
Sędziowali: | ||||
Widzów: |
- Płomyk po bardzo dobrym meczu awansował do kolejnej fazy rozgrywek o Puchar Polski na szczeblu okręgowym. W półfinale zmierzy się z IV-ligowym „Piastem” Kobylin.
Mecz od początku układał się po myśli piłkarzy „Płomyka”, jednak sytuacji które sobie wypracowywali nie potrafili zamienić na gola. Udało się to „dopiero” w 24 minucie. Piłkę na lewej stronie boiska dostał Witold Mrowiński, pociągnął do linii końcowej, zagrał w środek pola karnego a tam świetnie znalazł się Damian Baran i płaskim strzałem obok bramkarza otworzył wynik spotkania. Po objęciu prowadzenia „Płomyk” nie zwolnił tempa i cały czas atakował czego efektem była bramka Dawida Cieślaka w 44 minucie. Na połowie przeciwnika piłkę przejął Baran, minął jednego zawodnika i płasko zagrał do Cieślaka a ten po rękach interweniującego bramkarza podwyższył wynik na 0:2. Druga połowa była niemal identyczna jak pierwsza. Frontalne ataki „Płomyka” kończone przeważnie niecelnymi strzałami. Jednak w 88 minucie Baran ustalił wynik spotkania na 0:3. Wprowadzony chwilę wcześniej Patryk Stefański popędził z piłką prawą stroną boiska, zagrał płasko wzdłuż bramki a zamykający akcję Baran wpakował piłkę do „pustaka”. Na słowa uznania zasługuje jednak cała drużyna. Zagrali znakomite spotkanie a kierowana przez Michała Kosińskiego formacja defensywna nie dopuściła choćby do jednej podbramkowej sytuacji, z której gospodarze mogliby zdobyć gola. Wynik spotkania mógł być znacznie wyższy, jednak Cieślak i Mrowiński nie wykorzystali kilku świetnych okazji. - Autor / Żródło: Mariusz Kruchowski/www.ks-plomyk.pl/
Facebook
- 2002 - 2022 JarderSport.pl - Jarosław Derengowski. Wszelkie prawa zastrzeżone.