Relacja: Puchar Polski WZPN Poznań, sezon 2010/11
- Data: | ||||
- - | ||||
: Jacek Przybylski - Marek Rzepka, Paweł Wojtala, Waldemar Kryger, Tomasz Sangowski - Sławomir Suchomski, Sławomir Twardygrosz, Ryszard Rybak (26. Sławomir Mizgalski) - Sławomir Najtkowski (60. Maciej Maryniak) , Andrzej Juskowiak, Jacek Dembiński | |
|||
Sędziowali: | ||||
Widzów: |
- W spotkaniu 1/4 finału Pucharu Polski Lech Poznań Oldboys ulegli drużynie Świta Piotrowo 1:4. Honorową bramkę dla oldbojów zdobył Paweł Wojtala. Tym samym lechici zakończyli swoją przygodę z rozgrywkami Pucharu Polski.
W nietypowych, bordowych strojach do meczu ze Świtem Piotrowo przystąpili oldboje Lecha Poznań. Wszystko przez drużynę gości, która do Lubonia przyjechała z jedynym, niebieskim kompletem. Od początku meczu oldboje mieli olbrzymie problemy z przejęciem inicjatywy. Wicelider Klasy Okręgowej wysoko postawił poprzeczkę i już w 6 minucie Lecha przed stratą bramki uratował słupek. W 18 minucie nic już poznaniaków nie uchroniło. Po strzale Łukasza Woźnego i złej interwencji Jacka Przybylskiego piłka wturlała się do bramki. Sześć minut później drużyna z Piotrowa prowadziła już 2:0. Po rzucie rożnym zbyt krótko piłkę wybił Paweł Wojtala. Dopadł do niej Wojciech Kałużyński i precyzyjnym strzałem z 16 metrów umieścił w siatce. W 26 minucie boisko musiał opuścić Ryszard Rybak, który w jednym ze starć upadł tak niefortunnie, że złamał rękę. Jego miejsce zajął Sławomir Mizgalski. Mimo dwubramkowego prowadzenia przewaga nadal była po stronie gości. W 38 minucie Świt udokumentował ją trzecią bramką. Mariusz Rzysko popisał się płaskim strzałem z dystansu i pokonał Przybylskiego. Oldboje mogli zmniejszyć straty w 42 minucie. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Sławomira Suchomskiego, głową niewiele pomylił się Paweł Wojtala. Minutę później potężnie z dystansu uderzył Sławomir Twardygrosz, ale Jarosław Jezierski zdołał sparować piłkę na rzut rożny. Co nie udało się lechitom zrobili goście. Tuż przed przerwą precyzyjnym strzałem z 18 metrów Łukasz Woźny po raz drugi wpisał się na listę strzelców.
Druga część meczu rozpoczęła się znakomicie dla lechitów. Tuż po przerwie po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Sławomira Twardygrosza, Paweł Wojtala z najbliższej odległości wpakował piłkę do bramki. Dwie minuty później po składnej akcji całej drużyny z 16 metrów mocno strzelał Sławomir Suchomski, ale bramkarz Świtu był na posterunku. Potem piłkarze z Piotrowa uspokoili sytuację i mecz zakończył się ich zwycięstwem 4:1. - Autor / Żródło: www.lechpoznan.pl
Facebook
- 2002 - 2022 JarderSport.pl - Jarosław Derengowski. Wszelkie prawa zastrzeżone.