Relacja: Puchar Polski OZPN Leszno, sezon 2012/13
I Runda - Data: 2012-08-15 | ||||
Orlik Kokorzyn - Dąb Boguszyn 2 - 1 | ||||
| | |||
Sędziowali: | ||||
Widzów: |
- Orlik Kokorzyn - Dąb Boguszyn 2:1
Po zaciętym i emocjonującym meczu UKS Orlik Kokorzyn pokonał Dąb Boguszyn 2:1 w pierwszej rundzie Pucharu Polski na szczeblu OZPN Leszno. Wynik oznacza, że to zespół z Kokorzyna awansował do drugiej fazy tych rozgrywek.
Spotkanie lepiej rozpoczęli gospodarze. Już w pierwszych minutach dogodnych sytuacji do zdobycia gola nie wykorzystali Mikołaj Ratajszczak i Bartosz Wojciechowski. Po kwadransie mecz się wyrównał, a goście zaczęli coraz śmielej poczynać sobie na połowie Orlika, który starał się wyprowadzać groźne kontrataki. W 30 minucie piłkę za środka boiska wybił niefortunnie Tymoteusz Frąckowiak. Zmierzała ona w kierunku bramki UKS-u i zdezorientowany bramkarz wybił ją prosto pod nogi zawodnika Boguszyna, który precyzyjnym strzałem z 30 metra wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Ta bramka spowodowała, że gospodarze ruszyli do odrabiania strat. Ich strzały jednak były mało precyzyjne, jak uderzenie Szymona Domagały, który z najbliższej odległości posłał piłkę ponad poprzeczką bramki gości. Ten sam zawodnik dał o sobie znać w 40 minucie i tym razem popisał się większą precyzją. Po dośrodkowaniu z prawego skrzydła jako pierwszy dopadł do piłki i bez problemu doprowadził stan meczu do równowagi. Ostatnie minuty tej części spotkania stały pod znakiem asekuracyjnej gry obu drużyn, aby w przypadkowy sposób nie stracić bramki "do szatni". W przerwie trener Radoła dokonał jednej zmiany. Za Adama Michałowskiego wszedł Kamil Wasielewski. Zawodnicy UKS-u wyszli na murawę bardzo zmotywowani by rozstrzygnąć stan rywalizacji na swoją korzyść w regulaminowym czasie gry. Mecz od 46 minuty nadal był wyrównany. Obie drużyny wzajemnie próbowały atakować bramkę rywala, jednak zarówno jednym, jak i drugim brakowało precyzji, a niekiedy szczęścia, jak Mikołajowi Michałowskiemu, po którego strzale z rzutu wolnego piłka odbiła się od poprzeczki. Gołym okiem widać było, że UKS czyha na rywala aby wyprowadzać groźne kontrataki. Do jednego z nich doszło w 73 minucie, kiedy w polu karnym Boguszyna szarżę Alberta Waligóry faulem zakończył obrońca gości. Do rzuty karnego podszedł Mikołaj Michałowski i niestety jego strzał obronił bramkarz. Piłkę jednak odzyskał Bartosz Gulik, który również został sfaulowany w polu karnym i sędzia był zmuszony wskazać na wapno. Tym razem do "jedenastki" podszedł najbardziej doświadczony zawodnik UKS-u, Piotra Radoła i nie miał problemu z pokonaniem bramkarza gości. Po zdobyciu gola Dąb ruszył do odrabiania strat lecz ich ataki kończyły się najczęściej niecelnym strzałem. W 85 minucie doskonałą interwencją popisał się Mateusz Selmoser. Końcówka spotkania była nerwowa ale mimo silnego naporu gościa nie udało się sforsować bramki Orlika po raz drugi i to drużyna z Kokorzyna cieszy się z awansu do kolejnej rundy rozgrywek.
UKS Orlik Kokorzyn wystąpił w składzie:
M.Selmoser- R. Maćkowiak(J. Nowak), P. Radoła, M. Rybak, A. Waligóra,T .Frąckowiak, A. Michałowski(K. Wasielewski), Sz. Domagała(B. Gulik), M. Michałowski, M. Ratajszczak, B. Wojciechowski - Autor / Żródło: http://www.orlikkokorzyn.futbolowo.pl
Facebook
- 2002 - 2022 JarderSport.pl - Jarosław Derengowski. Wszelkie prawa zastrzeżone.