Informacje
- Liga Polska
- Remis po wielu miesiącach, koniec serii i progres
-
19.08.2025 Maciej Kałużny
lech_poznan.jpg)
Sobotni mecz Lecha Poznań z Koroną Kielce stał pod znakiem przerwania dobrych pass. Tym razem król Mikael Ishak już nie trafił, Kolejorz znowu stracił gola, znowu musiał odrabiać straty i znowu potknął się przy Bułgarskiej. Remis z „Koroniarzami” to nic innego, jak bolesna strata 2 oczek.
Lech Poznań w 9 meczach sezonu 2025/2026 stracił aż 16 goli zachowując tylko jedno czyste konto (w Kopavogur). Aktualnie ma serię 4 kolejnych spotkań ze straconą bramką.
Lech Poznań w sobotę zaliczył 22 z rzędu mecz ze zdobytą bramką (wliczając wszystkie fronty). Ostatni raz nie strzeliliśmy gola z Rakowem dnia 14 lutego (0:1 u siebie).
Mikael Ishak przerwał w sobotę rekordową serię z golem. Szwed we wcześniejszych 7 meczach zdobył aż 9 bramek. Król nadal ma 99 goli w Kolejorzu i 23 trafienia w Europie, w tym sezonie nie trafił do siatki tylko w pierwszy meczu oraz wczoraj.
18.07, Lech – Cracovia 1:4
22.07, Lech – Breidablik 7:1
26.07, Lechia – Lech 3:4
30.07, Breidablik – Lech 0:1
02.08, Lech – Górnik 2:1
06.08, Lech – Crvena 1:3
12.08, Crvena zvezda – Lech 1:1
Seria 7 kolejnych meczów z Koroną bez remisu została zakończona. To pierwszy remis Lecha z Koroną od 10 listopada 2019 roku (0:0).
Lech już raz grał z Koroną u siebie tuż po odpadnięciu w III rundzie eliminacyjnej Ligi Mistrzów. 10 lat temu dnia 8 sierpnia 2015 roku mecz z kielczanami w Poznaniu zakończył się remisem, lecz 0:0.
Skreślony Elias Andersson nadal przebywa w Poznaniu, obecnie jest mu szukany nowy klub. Wczoraj Szwed oglądał mecz w towarzystwie Alexa Douglasa oraz Radosława Murawskiego.
W sobotę, 16 sierpnia 2025 roku Kolejorz przerwał passę 21 z rzędu ligowych spotkań bez remisu przy Bułgarskiej. To pierwszy remis Lecha w Poznaniu od 28 kwietnia 2024 roku (0:0 z Cracovią), bramkowy od 24 października 2023 roku (3:3 z Jagiellonią), a wynikiem 1:1 od 2 września 2023 roku (z Górnikiem Zabrze).
W ubiegłym sezonie Lech Poznań był jedynym klubem w Ekstraklasie, który przegrywając 0:1 nie wygrał meczu (zremisował w Katowicach 2:2). W tym sezonie Kolejorz odrobił już straty w Gdańsku (z 0:2 na 4:2), w Belgradzie przegrywając 0:1 zremisował 1:1 i tak samo było wczoraj. W tych rozgrywkach stracona bramka na 0:1 na szczęście nie kończy od razu meczu, Mistrzowie Polski nawet mimo problemów w ofensywie potrafią odpowiadać na trafienie rywala.
Trzeci raz w historii gier Lecha z Koroną padł remis 1:1. Wcześniejsze 1:1 z tym rywalem w Poznaniu miało miejsce 12 kwietnia 2015 roku. Tamto spotkanie także śledziło z trybun 24 tysiące widzów.
Przed meczem Lech – Korona na murawie pojawili się żołnierze 12 Wielkopolskiej Brygady Obrony Terytorialnej, którzy na boisko wnieśli flagę Polski. Z racji Święta Wojska Polskiego przed pierwszym gwizdkiem sędziego odśpiewany został hymn Polski.
Wczoraj Lech dopuścił rywala do oddania aż 16 strzałów tracąc 2 punkty z kandydatem do spadku. Wliczając letnie sparingi Korona od początku przygotowań 20 czerwca wygrała tylko raz w ostatnich 9 meczach (5 o stawkę). Wliczając jeszcze tamten sezon Korona Kielce w ostatnich 8 kolejkach zwyciężyła raz. Kielczanie mają serię 8 kolejnych wyjazdów bez wygranej, wcześniej ostatnie punkty zdobyli 24 maja, a ostatni raz triumfowali na obcym terenie 1 marca (ze Stalą w Mielcu 1:0).
Źródło: kkslech.com
Oferta
Facebook