Relacja: - , sezon
Kolejka: - Data: 0.0. | ||
- | ||
Strzelcy: | ||
Sędziowali: | ||
Widzów: | ||
Żółte kartki: | Łuczak, Urbaniak (KKS), Smółka (Iskra) | |
Czerwone kartki: |
- Piłkarze KKS włókniarz 1925 Kalisz zdobyli drugi punkt w tegorocznych rozgrywkach o mistrzostwo klasy okręgowej. Dziś, w meczu trzeciej kolejki podopieczni Mariusza Kaczmarka zremisowali z Iskrą Sieroszewice 2:2. Bramki dla kaliszan zdobywali młodzi Stanisław Walczyński i Mateusz Łuczak, dla których były to pierwsze trafienia w seniorskiej piłce.
Kaliszanie w Sieroszewicach rozpoczęli od mocnego uderzenia. Już w 3. minucie Dariusz Pietrzak wbiegł z piłką w pole karne i mocnym strzałem z ostrego kąta próbował pokonać golkipera Iskry. W 6. minucie z rzutu wolnego mocnym uderzeniem popisał się Radosław Grzesik, jednak piłka po jego uderzeniu minęła sieroszewicką bramkę. Gospodarze odpowiedzieli dwukrotnie. Najpierw uderzenie głową jednego z zawodników Iskry broni Adrian Wolniak, chwilę później było już jednak 1:0 dla miejscowych. Jeden z zawodników sieroszewickiej drużyny huknął z 16. metra, piłkę odbił Wolniak, ale przy dobitce Mateusza Nogaja był już bez szans. Kaliszanie już dwie minut później powinni doprowadzić do wyrówniania. Kamil Urbaniak doskonale wyszedł do prostopadłej piłki, jednak pomocnik KKS-u zamiast lobować bramkarza Iskry uderzył bardzo niecelnie. W 15. minucie było już jednak 1:1. Ładną koronkową akcję kakaesiaków wykończył 17. letni Mateusz Łuczak, dla którego było to pierwsze trafienie w seniorskiej piłce. W 24. minucie kaliszanie powinni już prowadzić. Marcin Młynek wykorzystał błąd sieroszewickiej obrony, jednak będąc oko w oko z golkiperem Iskry fatalnie przestrzelił. Przed przerwą jeszcze dogodną sytuację miał Dariusz Pietrzak, ale i on nie potrafił wpisać się na listę strzelców.
W drugiej połowie na placu gry nie zobaczyliśmy już Macieja Zaparta i Łuczaka, których zastąpili Michał Baszczyński i Damian Ostrychalski. Na początku drugiej części gry spory pokaz nieskuteczności zaprezentował nam Adam Zieliński, który nie potrafił wykończyć znakomitego podania od Baszczyńskiego. W 70. minucie miejscowi kibice mieli już powody do radości. Mateusz Nogaj wykorzystał nieporozumienie Wolniaka z kaliską defensywą, przeciął lot piłki, ta jednak tocząc się du pustej bramki trafiła...w słupek. Niewykorzystane sytuacje się mszczą, i po zaledwie minucie to kaliszanie byli po raz pierwszy w tym sezonie na prowadzeniu. Świeżo wprowadzony Stanisław Walczyński minął dwóch zawodników Iskry i pewnym strzałem zdobył drugą bramkę dla KKS-u. Gdy wydawało się, że kaliszanie dowiozą do końca upragnione zwycięstwo, już w doliczonym czasie gry jeden z zawodników Iskry urwał się Urbaniakowi, a ten faulował go ok. 30 metrów od własnej bramki. Dobre dośrodkowanie swojego kolegi pewnie wykorzystał Bartosz Polowczyk, który w 95. minucie ustalił wynik spotkania na 2:2.
Był to drugi remis kakaesiaków w tym sezonie. W następnej kolejce podopieczni Mariusza Kaczmarka zagrają na własnym obiekcie z Baryczą Janków Przygodzki, która dziś pewnie pokonała 3:0 Astrę Krotoszyn. - Autor / Źródło: Mariusz Kruchowski/http://sportkaliski.pl/
Facebook
- 2002 - 2025 JarderSport.pl : Kontakt. Wszelkie prawa zastrzeżone.