JarderSport
  • Strona główna
  • Informacje
  • Rozgrywki
    • Rozgrywki
    • Sędziowie
    • Transfery
  • Związki
    • WZPN Poznań
  • Wokół piłki
    • Sparingi
    • Statystyki ligowe
    • Wielkopolski ranking
  • Serwis
    • Redakcja
    • Kontakt
    • Reklama
    • Współpraca
    • Uzupełnij dane
      • Dane klubu
      • Dane zawodnika
      • Dane trenera
      • Dane sędziego
  • Szukaj
Relacja: - , sezon
Kolejka: - Data: 0.0.
-
Strzelcy: 
 Sędziowali:
 Widzów:
 Żółte kartki: Andruszczak, Jasiński - Zakrzewski
 Czerwone kartki:
  • Warciarze do meczu z GKP przystępowali z wielką wolą zwycięstwa. Sytuacja Zielonych w tabeli przed meczem z popularnym "Stilonem" była nieciekawa, a ewentualne zwycięstwo w potyczce z drużyną z Gorzowa pozwalało złapać ligowy oddech.

    W 4. minucie pozornie niegroźny strzał z dystansu Damiana Pawlaka z trudem obronił SKrzyński, wybijając piłkę na rzut rożny.

    W 11. minucie Maciej WIchtowski uderzeniem głową był bliski pokonania bramkarza gospodarzy, jednak piłka minimalnie minęła bramkę Skrzyńskiego.

    Pierwsza połowa meczu była bardzo wyrównana - obydwa zespoły stwarzały sobie sytuacje, które przy odrobinie szczęscia mogły przynieść bramki.

    W 27. minucie po odbiorze piłki w środku pola na strzał z dystansu zdecydował się Marcin Wojciechowski. jednak jego uderzenie wybronił dodbrze wysponowany golkiper GKP.

    W 30. minucie po rzucie wolnym wykonywanym z 25. metrów problemy z obroną strzału zawodnika gorzowian miał Łukasz Radliński, jednak napastnik GKP nie potrafił zdobyć bramki wykorzystując potknięcie bramkarza Warty.

    Do przerwy na tablicy świetlnej gorzowskiego stadionu widniał wynik 0:0, co w pełni odzwierciedlało przebieg spotkania.

    Na samym początku drugiej odsłony meczu z 30-tego metra z rzutu wolnego uderzał Marcin Wojciechowski, ale piłka przeleciała metr nad bramką. Chwilę potem szczęscia próbował Damian Pawlak, ale jego strzał minimalnie minął bramkę Skrzyńskiego.

    W 54. minucie z wolnego strzelał Marcin Wojciechowski. Jego uderzenie wylądowało na poprzeczce bramki gorzowian, jednak piłkę głową w bramce ulokował bez najmniejszego problemu Łukasz Jasiński i Warta objęła prowadzenie.

    Po bramce poznaniaków gra toczyła się głównie w środku pola, a warciarze starali się kontrolować przebieg spotkania.

    W 84. minucie po mocnym wykopnięciu piłki przez Radlińskiego piłkę w polu karnym pięknie przyjął Pawlak. Młody pomocnik Warty był faulowany w polu karnym, a "jedenastkę" na bramkę zamienił Zakrzewski.

    Zieloni spokojnie kontrolowali przebieg boiskowych wydarzeń aż do ostatniej minuty meczu i odnieśli zasłużone zwycięstwo 2:0! Od początku meczu było widać mobilizację i chęć zwycięstwa w drużynie Warty. Zielonych uskrzydlił także świetny doping licznej grupy naszych kibiców.
  • Autor / Źródło: kswarta.pl/własne
Oferta
Reklamuj sie na JarderSport
Facebook
"; ?>
  • 2002 - 2025 JarderSport.pl : Kontakt. Wszelkie prawa zastrzeżone.