JarderSport
  • Strona główna
  • Informacje
  • Rozgrywki
    • Rozgrywki
    • Sędziowie
    • Transfery
  • Związki
    • WZPN Poznań
  • Wokół piłki
    • Sparingi
    • Statystyki ligowe
    • Wielkopolski ranking
  • Serwis
    • Redakcja
    • Kontakt
    • Reklama
    • Współpraca
    • Uzupełnij dane
      • Dane klubu
      • Dane zawodnika
      • Dane trenera
      • Dane sędziego
  • Szukaj
Relacja: - , sezon
Kolejka: - Data: 0.0.
-
Strzelcy: 
 Sędziowali:
 Widzów:
 Żółte kartki:
 Czerwone kartki:
  • Punktualnie o godzinie 15:00 sędzia główny rozpoczął inaugurujące spotkanie rundy wiosennej. W podstawowym składzie drużyny Piotra Jankowskiego wystąpili wszyscy trzej nowo pozyskani zawodnicy. Na szpicy ustawiony został Karol Kaniewski. Stopera zagrał Robert Bury, natomiast bramki strzegł Marcin Klofik. Wynik otworzyli zawodnicy Spraty. W 8 minucie po słabym strzale pokonali zasłoniętego, debiutującego bramkarza Korony. Na odpowiedź nie trzeba było długo czekać. Po dorzuceniu piłki przez Tomasza Lubańskiego przepięknym strzałem popisał się Michał Andrzejczak pozostawiając w tej sytuacji Piotra Hernika bez szans. W 20 minucie po raz kolejny strzela Andrzejczak, jednak tym razem górą golkper gości. W 26 minucie w dość kontrowersyjnej sytuacji po strzale z rzutu wolnego popularnego ,,Beki’’ Piotr Kurek otrzymuję żółtą kartkę za faul na bramkarzu Sparty. W 33 minucie za faul żółtą kartkę otrzymuje Robert Bury. Z 20 metra rzut wolny wykonują goście, jednak górą nasz bramkarz. Do absurdalnej sytuacji dochodzi w 33 minucie spotkania. W polu karnym ewidentnie faulowany został Michał Andrzejczak, jednak arbiter uznaje to jako symulację i zawodnik Korony otrzymuje żółty kartonik. W końcówce pierwszej połowy dochodzi do brutalnego faulu na Robercie Burym, jednak zawodnik gości nie otrzymuje nawet żółtego kartonika. Na tym kończy się pierwsza połowa spotkania. W 54 minucie dochodzi do bliźniaczej sytuacji z 14 minuty. Tym razem asystuje Michał Andrzejczak, a genialnym strzałem z pierwszej piłki popisuje się Tomasz Lubański, który to ustala wynik na 2 do 1. W 62 minucie Kacper Kamiński, który zmienił Karola Kaniewskiego w dziecinny sposób ogrywa trzech obrońców Sparty, nie udaje mu się jednak pokonać Piotra Hernika. Po kilku minutach Hernik znów wygrywa pojedynek z Kamińskim. Końcówka spotkania należała do gości. Spartanie przeprowadzali atak za atakiem, jednak po fantastycznych interwencjach zarówno obrońców jak i bramkarza udaje się otrzymać rezultat i trzy punkty pozostają w Stróżewie. Warto odnotować, że na koniec spotkania na murawie zobaczyliśmy debiutującego w drużynie seniorów Daniela Gapińskiego.
  • Autor / Źródło: koronastrozewo.futbolowo.pl
Oferta
Reklamuj sie na JarderSport
Facebook
"; ?>
  • 2002 - 2025 JarderSport.pl : Kontakt. Wszelkie prawa zastrzeżone.