Relacja: - , sezon
| Kolejka: - Data: 0.0. | ||
| - | ||
| Strzelcy: | ||
| Sędziowali: | ||
| Widzów: | ||
| Żółte kartki: | ||
| Czerwone kartki: | ||
- Lider na kolanach!!!
Przed meczem w Czarnkowie pełni optymizmu byli zawodnicy i kibice Noteci ale naszym piłkarzom również go nie zabrakło. Jedziemy do Czarnkowa nie mając nic do stracenia a piłka nożna jest nieobliczalna skwitował trener Drawy natomiast Prezesowi śniło się zwycięstwo w rozmiarze 0:1 i mało nie brakowało aby sen stał się faktem. Początek meczu gospodarze rozpoczęli bardzo dynamicznie chcąc szybko zdobyć bramkę by później kontrolować mecz co było wodą na młyn dla naszych doświadczonych piłkarzy. Gospodarze mimo dogodnych sytuacji nie potrafili zagrozić bramce Michała Brzezińskiego. W drugiej połowie meczu gospodarze mogli prowadzić ale na przeszkodzie stanęła im poprzeczka. W 70 minucie pierwszy cios zadali nasi piłkarze po dośrodkowaniu Wojciecha Wypusza bramkę głową zdobył do tej pory mało skuteczny Tomasz Mrozik po drodze piłka odbiła się jeszcze o słupek i wpadła do bramki strzeżonej prze Karola Draba. W 73 minucie doszło do kontrowersyjnej sytuacji wychodzącego na czysta pozycję Łukasza Walkowiaka ewidentnie sfaulował obrońca gospodarzy ale całkiem innego zdania był sędzia główny twierdząc , że nasz zawodnik symulował upadek nie była to jedyna pomyłka sędziego w tym meczu, ale co się odwlecze to nie uciecze w 76 minucie po dośrodkowaniu Damiana Tafelskiego bramkę strzałem głową zdobył Damian Maksimowicz. Gospodarze mieli szanse na zdobycie honorowej bramki ale piłka po wykonaniu rzutu wolnego odbiła się od reki Brzezińskiego następnie o słupek i została wybita poza boisko przez Rafała Cibe.Ogólnie mecz nie był porywającym widowiskiem a gospodarze jak na lidera przystało nic takiego nie pokazali. - Autor / Źródło: drawakrzyz.futbolowo.pl
Oferta
Facebook