JarderSport
  • Strona główna
  • Informacje
  • Rozgrywki
    • Rozgrywki
    • Sędziowie
    • Transfery
  • Związki
    • WZPN Poznań
  • Wokół piłki
    • Sparingi
    • Statystyki ligowe
    • Wielkopolski ranking
  • Serwis
    • Redakcja
    • Kontakt
    • Reklama
    • Współpraca
    • Uzupełnij dane
      • Dane klubu
      • Dane zawodnika
      • Dane trenera
      • Dane sędziego
  • Szukaj
Relacja: - , sezon
Kolejka: - Data: 0.0.
-
Strzelcy: 
 Sędziowali: Sebastian Jarzębak
 Widzów: 9400
 Żółte kartki:
 Czerwone kartki:
  • W spotkaniu 9. kolejki T-Mobile Ekstraklasy, piłkarze Lecha Poznań pokonali na wyjeździe Cracovię 3:0! Dwie bramki dla Kolejorza strzelił niezawodny Artjom Rudnev, natomiast wynik potyczki otworzył już w 4. minucie Rafał Murawski.

    Początek sobotniego pojedynku mógł zacząć się bardzo dobrze dla gospodarzy, już w 3. minucie błąd popełnił Marcin Kamiński, lecz z prezentu nie skorzystał Visnakovs. Kilkadziesiąt sekund później było już 1:0 dla Kolejorza! Artjom Rudnev zagrał piłkę do Rafała Murawskiego, a ten pewnym uderzeniem przy słupku strzelił bramkę dla poznańskiego Lecha. W 8. minucie dobrze w pole karne dośrodkował Siergiej Kriwiec, niewiele brakowało, a Rudnev przeciąłby lot piłki i skierował ją do bramki Cracovii. Podobna sytuacja miała miejsce w jedenastej minucie, lecz tym razem dośrodkowywał Luis Henriquez. W 13. minucie Kriwiec podał prostopadle do Rudneva, a strzał Łotysza końcówkami palców wybronił Szymon Gąsiński. Przez następnych kilkanaście minut na boisku nie działo się nic szczególnego, dopiero w 31. minucie Rudnev podał piłkę do Kriwca, lecz Białorusin niepotrzebnie dryblował i stracił futbolówkę. W doliczonym czasie pierwszej połowy ładnie z rzutu wolnego uderzył Semir Stilić, ale jeszcze lepszą interwencją popisał się bramkarz gospodarzy.

    Drugą odsłonę meczu znakomicie rozpoczęli goście z Poznania. Z prawej strony piłkę dośrodkował Mateusz Możdżeń, w polu karnym najwyżej wyskoczył Artjom Rudnev, który uderzeniem głową pokonał Szymona Gąsińskiego! Gospodarze odpowiedzieli uderzeniem Kosanovicia, jednak z jego obroną nie miał problemów Krzysztof Kotorowski. Z minuty na minutę piłkarze Cracovii osiągali coraz większą przewagę nad Kolejorzem, mimo to w 61. minucie to lechici mogli podwyższyć prowadzenie. Ładną akcję przeprowadzili Semir Stilić z Mateuszem Możdżeniem, ten ostatni zdołał uderzyć, lecz dobrą interwencją popisał się Gąsiński. Kilkadziesiąt sekund później groźnie z dystansu strzelał Saidi Ntibazonkiza, na szczęście Krzysztof Kotorowski zdołał to obronić. Podopieczni trenera Dariusza Pasieki próbowali zdobyć kontaktowego gola, na bramkę Lecha uderzał m.in. Mateusz Bartczak, ale piłka przeleciała wysoko nad poprzeczką. Wreszcie nadeszła 83. minuta i bramka Artjoma Rudneva! Błąd popełnił Mateusz Żytko, który fatalnie podał do Szymona Gąsińskiego. Futbolówkę przejął Łotysz, który po minięciu bramkarza skierował ją do pustej bramki. Ostatecznie sobotni pojedynek zakończył się pewnym zwycięstwem Kolejorza, który może dopisać sobie cenne trzy punkty.
  • Autor / Źródło: www.lechita.net
Fotorelacja:
Autor / Źródło: Łukasz Żołądź / www.lechita.net
Oferta
Reklamuj sie na JarderSport
Facebook
"; ?>
  • 2002 - 2025 JarderSport.pl : Kontakt. Wszelkie prawa zastrzeżone.