Relacja: - , sezon
| Kolejka: - Data: 0.0. | ||
| - | ||
| Strzelcy: | ||
| Sędziowali: | Maciej Lewicki | |
| Widzów: | 150 | |
| Żółte kartki: | ||
| Czerwone kartki: | ||
- Piotr Szarpak wciąż nie zaznał porażki jako trener Tura Turek. Po dwóch wcześniejszych zwycięstwach( z Nielbą Wągrowiec i Bałtykiem Gdynia), tym razem zawodnicy z Turku zremisowali na własnym boisku z MKS-em Kluczbork 0:0.
Mecz ten nie był ciekawym widowiskiem, gra toczyła się głównie w środku boiska, a poczynania obu ekip charakteryzowała niedokładność, oraz duża liczba fauli.
Już w 7 minucie po starciu z jednym z przeciwników boisko musiał opuścić pomocnik drużyny gospodarzy Bartosz Biel, którego zastąpił Dariusz Dolewka. Przez pierwsze 30 minut na boisku, nie licząc przymusowej zmiany Biela nie działo się zbyt wiele. Gracze obu drużyn próbowali głównie strzałów z dalszej odległości. ale nie były to strzały wystarczająco mocne oraz celne, aby zmusić do kapitulacji Artura Melona i Mateusza Abromowicza. Pierwszy raz groźnie pod bramką drużyny gości zrobiło się w 32 minucie, kiedy Dolewka wygrał w polu karnym pojedynek z obrońcą, ale jego próba przelobowania bramkarza była za mocna i piłka przeleciała nad poprzeczką. Ten sam zawodnik ponownie miał znakomitą okazję do wyprowadzenia swojego zespołu na prowadzenie w 40 minucie, kiedy po znakomitym podaniu znalazł się w sytuacji sam na sam z Abromowiczem, ale zwlekał zbyt długo ze strzałem i w ostateczności jego strzał został zablokowany przez obrońce drużyny z Kluczborka. W odpowiedzi minute później Michał Glanowski oddał strzał po którym piłka w ostatniej w chwili skozłowała i Artur Melon z problemami przeniósł strzał nad poprzeczkę. Jeszcze przed końcem I połowy niepilnowany w polu karnym Łukasz Ganowicz oddał strzał głową, ale piłka w bezpiecznej odległości minęła lewy słupek bramki Tura.
Druga połowa była jeszcze nudniejszym widowiskiem. Tak, naprawdę można wspomnieć tylko o dwóch sytuacjach z tej połowy meczu. W 60 minucie piłki zagranej wzdłuż pola bramkowego nie sięgnął Paschale Ekwueme, natomiast w 89 minucie drużyna gości miała piłkę meczową, ale Rafał Niziołek nie zdołał umieścić piłki w bramce w sytuacji sam na sam z bramkarzem Tura. W tej sytuacji bardzo dobrze spisał się Melon, który wybronił piłkę nogami. Po dosyć nudnym spotkaniu drużyny podzieliły się punktami.
Po 19 kolejkach II ligi zachodniej drużyna Tura Turek z dorobkiem 22 punktów zajmuje 11 miejsce w ligowej tabeli, podczas gdy ich dzisiejszy przeciwnik z dorobkiem 27 punktów plasuje się dwie pozycje wyżej. - Autor / Źródło: Dariusz Michalak
Oferta
Facebook