Relacja: - , sezon
| Kolejka: - Data: 0.0. | ||
| - | ||
| Strzelcy: | ||
| Sędziowali: | Damian Ostrychalski Nowakowski - Żubrowski | |
| Widzów: | ||
| Żółte kartki: | Urbaniak, Wolniaszczyk x2, Pawlak, Pernak, Szyszka (LKS) | |
| Czerwone kartki: | Wolniaszczyk (LKS) | |
- Zgodnie z przewidywaniem po bardzo wyrównanym spotkaniu naszej drużynie udało się odnieść skromne aczkolwiek zasłużone zwycięstwo 1-0.
W całym spotkaniu nasi rywale pokazali się z bardzo dobrej strony, prezentując dobre wyszkolenie a swoją grą podnieśli bardzo wysoko poprzeczkę naszym zawodnikom. W pierwszych minutach meczu nasi zawodnicy przeprowadzili kilka szybkich i składnych akcji, jednak nie po raz pierwszy zabrakło szczęścia w ich wykończeniu. Bardzo dużo inicjatywy w pierwszej połowie przejawiali nasi pomocnicy Zadka i Stolarek, którzy dość często przeprowadzali szybkie kontry na bramkę przeciwnika. W 21 minucie spotkania właśnie po jednej z takich akcji prawą stroną boiska, naszej drużynie udało się wywalczyć rzut rożny wykonywany przez Dawida Fórmańskiego, kiedy to po celnym wrzuceniu piłki w pole karne jej lot zmienił Michał Pawlak kierując ją wprost do nadbiegającego Grzegorza Pernaka, który celnym uderzeniem głową skierował piłkę do bramki naszych rywali. Jak się póżniej okazało była to bramka na miarę zwycięstwa. W dalszej części pierwszej połowy spotkania zarysowała się bardziej wyrażna przewaga naszego zespołu, jednak nie zostało to udokumentowane zdobyciem kolejnej bramki co zapewne uspokoiłoby przebieg spotkania. W końcowych fragmentach pierwszej połowy nasi rywale mieli jedyną w tej części gry okazję do zdobycia gola wyrównującego. Jednak na posterunku był bardzo dobrze dysponowany tego dnia bramkarz Patryk Pakuszewski, który po celnym strzale z dystansu zdołał wybić piłkę w pole karne, a kolejne dwie dobitki piłki także udanie zablokował, popisując się piękną interwencją w sytuacji sam na sam przy drugiej dobitce.
Druga połowa meczu była bardziej wyrównana, a nasi rywale zaczęli grożnie atakować, jednak ich akcje były umiejętnie blokowane przez naszych obrońców. Mecz obfitował w dużo ostrych akcji a sędzia spotkania dość często karał piłkarzy żółtymi kartkami. W 70 minucie meczu po jednej z akcji przeciwników, nasz obrońca Adam Wolniaszczyk sfaulował napastnika gości za co ujrzał drugą żółtą a w konsekwencji czerwoną kartkę, i opuścił boisko. Sytuacja ta wpłynęła deprymująco na naszych zawodników, co bardzo skrzętnie wykorzystali rywale uzyskując dość wyrażną przewagę. Jednak szczęśliwie dla nas, wynik nie uległ zmianie do końca meczu co pozwoliło nam zainkasować cenne trzy punkty. - Autor / Źródło: www.gorzyczanka.pl
Oferta
Facebook