JarderSport
  • Strona główna
  • Informacje
  • Rozgrywki
    • Rozgrywki
    • Sędziowie
    • Transfery
  • Związki
    • WZPN Poznań
  • Wokół piłki
    • Sparingi
    • Statystyki ligowe
    • Wielkopolski ranking
  • Serwis
    • Redakcja
    • Kontakt
    • Reklama
    • Współpraca
    • Uzupełnij dane
      • Dane klubu
      • Dane zawodnika
      • Dane trenera
      • Dane sędziego
  • Szukaj
Relacja: - , sezon
Kolejka: - Data: 0.0.
-
Strzelcy: 
 Sędziowali: Waldemar Wandelewski Jasiak W. - Król
 Widzów:
 Żółte kartki: Kupczyk, Adamczyk (Piast)
 Czerwone kartki:
  • Czwarta kolejka ligowa zaprowadziła Piast Czekanów do Magnuszewic. Spotkały się zatem dwie najlepsze formacje defensywne ubiegłego sezonu. Kibice nie liczyli więc na grad goli w pojedynku z Błękitnymi-Spartą Kotlin. Co więcej, ostatnie spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem.

    Do tego pojedynku Piast przystąpił przetrzebiony kontuzjami i absencjami. Kamil Torcz, Michał Krajewski, Szymon Michaś i Mateusz Szymczak to gracze defensywni z których nie mógł skorzystać Jerzy Krawczyk. W ostatniej chwili do składu wskoczył Włodzimierz Braun. Po raz kolejny cofnięty został Robert Stasiak. Między innymi dlatego wkradało się wiele nerwowości w poczynania przyjezdnych. Kotlinianie często lepiej radzili sobie z konstruowaniem akcji ofensywnych. Wiele zagrań padało jednak łupem pewnego tego dnia Dawida Mesnerowicza. Nie oznacza to jednak, że nasi gracze jedynie się bronili. Swoje okazje mieli zarówno Damian Kupczyk, jak i Łukasz Adamczyk, jednak nie znaleźli drogi do bramki. Zwłaszcza ten pierwszy, który popisał się efektownym wykonaniem rzutu wolnego, ale bramkarz stanął na wysokości zadania.
    W drugiej odsłonie oprócz wysiłku boiskowego nałożyło się zmęczenie spowodowane aurą. Bardzo wysoka temperatura dawała się mocno we znaki przyjezdnym, którzy na ławce rezerwowych mieli jedynie 2(!!) zdolnych do gry zawodników. Gospodarze dokonali więcej zmian, co pozwoliło im również w tej części przeprowadzać składne akcje. Dlatego o sporym szczęściu może mówić Mesnerowicz, ponieważ w 70 minucie z 5 metrów od jego bramki spudłował napastnik Błękitnych. Kilka minut przed końcem spotkania boisko opuścił Paweł Szulc, za 2 żółtą kartkę. W tym momencie również doszło do ostatniej zmiany i Jerzy Krawczyk musiał sam walczyć z rywalami. Do końcowego gwizdka utrzymał się bezbramkowy remis i powtórzył się wynik z wiosny, a Piast zanotował 3 remis tego sezonu.

    Do wymienionych zawodników już leczących urazy, niestety dołączyli kolejni. Z kontuzją boisko opuszczali Damian Kupczyk i Paweł Bąk. A tymczasem przed Piastem pucharowy pojedynek z Pogonią Nowe Skalmierzyce. Jerzy Krawczyk będzie miał trudny orzech do zgryzienia by skompletować 11 zawodników.
  • Autor / Źródło: piastczekanow.futbolowo.pl / Moc@rz
Oferta
Reklamuj sie na JarderSport
Facebook
"; ?>
  • 2002 - 2025 JarderSport.pl : Kontakt. Wszelkie prawa zastrzeżone.