Relacja: - , sezon
| Kolejka: - Data: 0.0. | ||
| - | ||
| Strzelcy: | ||
| Sędziowali: | Sławomir Farbicki Kamińska A. - Fiszbach | |
| Widzów: | ||
| Żółte kartki: | Piotr Kapałka, Artur Hyżyk, Bartosz Skrzypczak i Marcin Włodarczyk ( Unia). | |
| Czerwone kartki: | ||
- OKS chcąc zachować "kontakt" z czołówką musiał to spotkanie wygrać. Unia z kolei chcąc odbić się od strefy spadkowej nie mogła pozwolić sobie na czwartą porażkę w piątym meczu.
Pierwsze minuty niedzielnego spotkania należały do ostrowian, którzy grając pod silnie wiejący wiatr, częściej utrzymywali się przy piłce. W 25. min Piotr Pierucki wykonywał rzut rożny, a do dośrodkowanej przez niego piłki najwyżej wyskoczył Robert Jakubowski, jednak piłkę po jego uderzeniu głową z linii bramkowej wybił Patryk Bednarkiewicz. W 37. min w sytuacji sam na sam z Bartoszem Jankowskim znalazł się Krzysztof Konieczny, jednak zbyt długo zwlekał z oddaniem strzału i w efekcie Mateusz Frąszczak wybił mu piłkę na aut. OKS prowadzenie objął w 42. min. Podanie z głębi pola otrzymał Tomasz Grupa, który minął Piotra Kapałkę i precyzyjnym uderzeniem w górny róg bramki pokonał Tomasza Wojcieszaka. Gospodarze mogli jeszcze w ostatniej akcji I połowy doprowadzić do wyrównania, ale w zamieszaniu podbramkowym znajdujący się na 7 metrze Mateusz Rybarczyk głową uderzył piłkę wprost w ręce Jankowskiego.
Początek II połowy należał do Unii i kiedy wydawało się, że zespół Artura Hyżyka za chwilę doprowadzi do wyrównania, w sytuacji sam na sam z Wojcieszakiem znalazł się Grupa, który takich sytuacji nie zwykł marnować i OKS w 50. min wygrywał już 2:0. Unia w 62. min wyprowadziła szybką kontrę, którą płaskim strzałem zakończył Marcin Włodarczyk, jednak piłka minęła światło bramki Jankowskiego. 10. min później po raz kolejny oko w oko z Wojcieszakiem stanął Grupa, jednak tym razem najskuteczniejszy zawodnik OKS posłał piłkę nad poprzeczką. W 76. min Grupa po raz kolejny stanął na wprost bramkarza Unii i tym razem nie zmarnował okazji i płaskim strzałem zdobył swojego trzeciego gola w tym spotkaniu. Niespełna 120 sekund później w podobnej sytuacji znalazł się Włodarczyk, ale Jankowski zdołał jego uderzenie wybić na rzut rożny. Już w doliczonym czasie gry Bartosz Skrzypczak sfaulował w polu karnym Nikodema Kalińskiego, a rzut karny na bramkę zamienił Salah Mbarki. - Autor / Źródło: Robert Jeziorek (www.oks-klub.pl)
Oferta
Facebook