Relacja: - , sezon
| Kolejka: - Data: 0.0. | ||
| - | ||
| Strzelcy: | ||
| Sędziowali: | ||
| Widzów: | ||
| Żółte kartki: | ||
| Czerwone kartki: | ||
- Inauguracja rundy wiosennej nie była udana dla Warty Rumin. W 18 kolejce Warta podejmowała na własnym terenie drużynę ZKS II Zagórów. Z tej konfrontacji zwycięsko wyszli goście pokonując miejscowych 4:0.
Początek meczu nie zapowiadał jego finału. Dobrze zaczęli goście, ale to Warta przeprowadziła kilka groźnych akcji. Po jednej z nich w słupek trafił Paweł Wiśniewski. Jednak to druga drużyna ZKS Zagórów jako pierwsza zdobyła bramkę i na przerwę schodziła prowadząc.
Drugi gol dla ZKS Zagórów padł krótko po wznowieniu gry. Bramka nie powinna zostać uznana ze względu na pozycję spaloną, na której znalazł się napastnik gości.
Warta po przerwie, mimo zmian w składzie, nie potrafiła wypracować sytuacji do zdobycia gola. W drugiej połowie zawodnicy Warty gorzej prezentowali się również pod względem kondycyjnym. Brakowało składnych akcji i podań otwierających drogę do bramki.
W krótkim czasie Przemysław Kuzak z ZKS zdobył dwa kolejne gole dla swojej drożyny ustalając wynik na 0:4.
Z perspektywy Warty Rumin wynik spotkania ma drugorzędne znaczenie. Bardziej martwi jakość gry. Pozostaje mieć nadzieję, ze trener znajdzie rozwiązania na bolączki zespołu. - Autor / Źródło: Bartłomiej Tarłowski
Oferta
Facebook