Relacja: - , sezon
| Kolejka: - Data: 0.0. | ||
| - | ||
| Strzelcy: | ||
| Sędziowali: | ||
| Widzów: | ||
| Żółte kartki: | ||
| Czerwone kartki: | ||
- Warta Kramsk odniosła pierwsze ligowe zwycięstwo w 2012 roku. Gracze Marzeny Wesołowskiej w meczu 18. kolejki konińskiej Klasy A pokonali w Zagórowie drugą drużynę ZKS-u 1:0 (1:0.
Do Zagórowa pojechaliśmy bez Damiana Żabierka, Marcina Warzycha i Andrzeja Musiałowskiego, który musiał odpokutować nadmiar żółtych kartek. Ponadto w kolejnym meczu nie zagrał Bartek Rożewski. Biało-niebiescy jednak dzielnie radzą sobie z kolejnymi osłabieniami - mając dodatkowo na myśli wypożyczonych: Michała Kantego i Kubę Segiedę.
Po stronie zysków można jednak zaliczyć powrót do kraju Łukasza Fajkowskiego. Jak się miało okazać po 90. minutach spotkania - było to najcenniejsze wzmocnienie w tej rundzie.
W początkowych fragmentach pojedynku nieco częściej pod naszą strefą bramkową byli gospodarze. W naruszeniu konta bramkowego Sławka Augustyniaka przeszkadzała im jednak niedokładność w zagraniach, bądź interwencje kramskich defensorów. Po kilkunastu minutach rozkręciła się ofensywny skład Warty. Piłka kilkakrotnie dośrodkowywana była w pole karne zagórowian, jednakże nikt z biało-niebieskich nie potrafił w "szesnastce" skierować jej do siatki.
Częstotliwość naszych akcji najobfitsza była w bocznych sektorach boiska. Z konieczności na lewym skrzydle zagrać musiał Adrian Tański, w środku operowali Michał Kantarowski i Paweł Mikołajczyk. Vis-a-vis Tańskiego był Krystian Kacprzak.
Zwycięska akcja miała swoją historię właśnie z boku boiska. Z lewej strony piłkę otrzymał Fajkowski i precyzyjnym lobem pokonał wybiegającego bramkarza ZKS-u. Wzmożona mobilizacja i koncentracja kramszczan nie pozwoliła w pierwszej odsłonie na odrobienie strat miejscowym.
Nie inaczej było w kolejnych fragmentach meczu. Zdawaliśmy sobie sprawę, że zwycięstwo w takim meczu jest na wagę złota, toteż skupiliśmy się przede wszystkim na zażegnaniu niebezpieczeństwa na własnej połowie. W konsekwencji momentami częściej futbolówka była przy nogach piłkarzy z Zagórowa.
Częstokroć próbowaliśmy kontratakować, jednak powielane nękanie miejscowych defensorów nie przynosiło wymiernego efektu. Najgroźniejszy strzał znów oddał Fajkowski - będąc na 25. metrze próbował silnym strzałem zaskoczyć "jedynkę" ZKS-u, ale piłka poleciała niewiele ponad poprzeczką.
Druga drużyna ZKS-u próbowała szczęścia z rzutów wolnych - niektóre z nich miały miejsce tuż przed polem karnym, ale za nic nie mogli osiągnąć zamierzonego celu.
Nie pomogła im nawet sprzymierzeńcza decyzja sędziego o przedłużeniu meczu o około 5 minut, mimo doliczenia tylko dwóch - to z szatni Warty dobiegały radosne okrzyki po zakończeniu tego starcia.
Biorąc pod uwagę rozegrany awansem listopadowy mecz z Wartą Rumin, wygraliśmy dziś 2. mecz w rundzie wiosennej. Dodając do tego korzystne rezultaty w innych spotkaniach możemy się cieszyć nie tylko z 3 punktów, ale również z awansu w ligowej tabeli.
ZKS II Zagórów - WARTA Kramsk 0:1 (0:1)
Bramka: 32' Łukasz Fajkowski.
WARTA: Augustyniak - D. Gwóźdź, Wesołowski, Walczak, Piechocki - Kacprzak, Mikołajczyk, Kantarowski (Janowski), Tański - Piasecki, Fajkowski. - Autor / Źródło: http://wartakramsk.bnx.pl/
Oferta
Facebook