Relacja: - , sezon
| Kolejka: - Data: 0.0. | ||
| - | ||
| Strzelcy: | ||
| Sędziowali: | ||
| Widzów: | ||
| Żółte kartki: | ||
| Czerwone kartki: | ||
- Mecz rozpoczął się pechowo dla ks. Krzysztofa Jędrzejewskiego, który podczas jednej z akcji uszkodził sobie nos i musiał opuścić boisko. Jeżeli chodzi o aspekty czysto sportowe, to zdecydowanie dominowali podopieczni Roberta Kurka, którzy stworzyli sobie dużo okazji podbramkowych. Próbowali m.in. Patryk Bartczak i Łukasz Kwaśniewski, lecz ich uderzenia były niecelne. Następna sytuacja przyniosła już jednak bramkę, dobre podanie z głębi pola otrzymał Marcin Dul i w sytuacji sam na sam pokonał golkipera GKS-u, wyprowadzając Licheniaków na prowadzenie. Chwilę później ten sam zawodnik mógł podwyższyć rezultat, lecz z bliska przeniósł piłkę nad poprzeczką. Na przerwę Strażacy schodzili z jednobramkowym prowadzeniem.
Drugą odsłonę podopieczni Roberta Kurka rozpoczęli od frontalnych ataków. Najpierw dobry strzał oddał Patryk Bartczak, lecz minimalnie przestrzelił. Następnie błąd popełnił bramkarz z Lisewa, który kopnął piłkę wprost pod nogi Marcina Dula, jednak ten nie wykorzystał dogodnej sytuacji i przestrzelił. Goście próbowali długimi zagraniami przedostać się pod bramkę Licheniaków, lecz defensywa nie pozwalała na zbyt wiele napastnikom gospodarzy. Piłkarze Strażaka kilka razy groźnie kontrowali, lecz ich strzały wyłapywał golkiper GKS-u. Tuż przed końcowym gwizdkiem zawodnicy z Lisewa mieli rzut wolny tuz przed polem karnym bramki Tomasza Szczepańskiego. Do piłki podszedł napastnik gospodarzy, którego strzał minął mur Licheniaków i futbolówka wylądowała w siatce. Chwilę później arbiter zakończył mecz. - Autor / Źródło: http://strazak-lichen.futbolowo.pl
Oferta
Facebook